Czy Polska może podzielić los Libii?

Wydaje się to nieprawdopodobne, ale jeśli wziąć po uwagę nieuzasadnioną inwazję USA, Francji i Włoch na Libię, jest to możliwe. Wystarczy że w USA wyborów nie wygra Trump, ale jakiś lewak podobny do Clinton, żony tego któremu obciągano i wszystko może się zdarzyć. Oglądam film o interwencji w Libii, Może Kadafi był bandziorem, ale w jego czasach Libijczycy zmierzali wprost do europejskiego stylu życia, europejskiego dobrobytu. Obecnie jest to typowy muzułmański kraj, w którym kobiety są traktowane ta jak bydło przyzagrodowe, a bieda wprost porażająca.

Czy imperialiści finansowi będą chcieli poskromić aspiracje Polaków? Jest to wielce prawdopodobne, i Rosja i Niemcy, nawet Francja upatrują w Polsce zagrożenie dla sojuszu Europu z Rosją i zagrożenie dla własnego dobrobytu. Jeśli się zmienią rządy w USA to również jest prawdopodobne, że zakupione w USA F35 będą bombardować polską ziemię, ku uciesze POlszewii i totalnej opozycji. W dodatku może się to stać przy współudziale Rosji. Może nawet lewacka USA wyręczy się w tym dziele Rosją?

Dla mnie jest pewne, że żaden kraj europejski nie rozpocznie tej awantury bez sygnałów z USA. Jeśli sygnały byłyby skąpe, niepewne, jedynie Rosja może się tego zadania podjąć, i może to nastąpić bez atakowania krajów przybałtyckich, czyli obecnie wpierw Polska. Rosja może liczyć na przychylność totalnej opozycji, jest to dla mnie niezwykle smutne że takie coś muszę napisać. Pragnę jednak przypomnieć że tylko Polska w całych dziejach Europy straciła niepodległość, dokonano rozbiorów.

Film który oglądam o Libii jest niezwykle smutny, tą wojną zniszczono aspiracje Libijczyków na wybicie się na dobrobyt, lepsze życie, Kadafi nie żyłby wiecznie a dobrobyt zostałby ku potomnym. Teraz jest to obraz nędzy i rozpaczy. Nawet nie wiadomo kto czerpie zyski z eksploatacji ropy i gazu, na pewno nie naród Libijski..

Wizja jedności narodowej powinna być dla Polaków priorytetowa, właśnie z uwagi na pamięć historyczną.Na co lewacy liczą, że czasy się zmieniły? Przykład Libii przekonuje że czasy nie za bardzo się zmieniły, Dla Polski w ogóle się nie zmieniły.