Bitcoin to najpopularniejsza, ale nie jedyna krytptowaluta. Na rynku jest ich kilkaset. Fot. Pixabay
Bitcoin to najpopularniejsza, ale nie jedyna krytptowaluta. Na rynku jest ich kilkaset. Fot. Pixabay
Finanse osobiste Finanse osobiste
1041
BLOG

Kryptowaluty to nie tylko bitcoin

Finanse osobiste Finanse osobiste Kryptowaluta Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

Bitcoin to najpopularniejsza, ale nie jedyna krytptowaluta. Jeśli chcemy zainwestować w wirtualny pieniądz, mamy możliwość wyboru spośród kilkuset kryptowalut.

Zainteresowanie kryptowalutami ciągle rośnie. To głównie za sprawą bitcoina, który pozwala zarobić więcej niż na większości innych inwestycji.  Mimo że eksperci coraz częściej wieszczą pęknięcie bańki spekulacyjnej na tej walucie, to inwestorzy liczą na osiągnięcie ponadprzeciętnych zysków, jakie wcześniej dawała inwestycja w wirtualny pieniądz. Inwestują swoje środki mimo coraz większego ryzyka.

Bitcoin jest najbardziej rozpoznawalna kryptowalutą, nie jest jednak jedynym tego typu środkiem płatniczym. Na globalnym rynku istnieje obecnie kilkaset mniej lub bardziej znanych kryptowalut, którymi możemy handlować na kilkunastu giełdach. Spora część tych wirtualnych pieniędzy jest łatwo dostępna dla inwestorów i stanowi doskonałą alternatywę dla inwestycji w bitcoina.

Zobacz też: Co to jest bitcoin?

Litecoin (LTC)

Litecoin powstał w 2011 roku. Inwestorzy zaczęli go masowo kupować, wierząc w spektakularny zysk podobny do tego, jaki można było osiągnąć na bitcoine. To druga kryptowaluta na rynku – jest nazywany ulepszonym bitcoinem. 

Posiada on znacznie wydajniejszy i bezpieczniejszy algorytm. Jest 4 razy szybszy od bitcoina - nowy blok bitcoina pojawia się co 10 minut, a w przypadku litecoina trwa to zaledwie 2,5 minuty. Pozwala to efektywnie zarządzać niewielkimi kwotami. Maksymalna ilość waluty jest również 4 razy większa niż w przypadku bitcoina i wynosi aż 84 mln sztuk.

Aby wydobywać tę walutę, wystarczy komputer o przeciętnej mocy obliczeniowej, a w przypadku jej starszego brata konieczne jest zainwestowanie w specjalne urządzenie. Jest akceptowana przez niektóre sklepy internetowe.

Ethereum (ETH)

Ethereum to waluta powstała w 2014 roku, czyli znacznie później niż bitcoin czy litecoin, ale obecnie jest już drugą pod względem kapitalizacji i obrotu kryptowalutą na świecie. Z tego powodu jest największym konkurentem bitcoina. Posiada większy potencjał technologiczny, dzięki czemu uważany jest za doskonałą inwestycję. Została doceniona przez inwestorów dopiero na początku 2017 roku, jednak obroty podczas handlu tą walutą potrafią być większe niż na bitcoinie.

Zobacz: Co to jest blockchain?

Dash (DASH)

Dash to waluta powstała w 2014 roku. Od początku 2017 roku notuje bardzo dynamiczne wzrosty. Oparta jest o technologie Darksend, a kod źródłowy waluty jest otwarty, dzięki czemu każdy użytkownik może poznać metodykę jej działania. Czas rozliczenia transakcji wynosi zaledwie 2,5 minuty, czyli podobnie jak w przypadku Litecoina. Liczba monet została ustalona na 22 miliony sztuk. 

Twórcy waluty postawili na zwiększenie bezpieczeństwa. Między innymi z tego powodu zostały wprowadzone tzw. węzły uprzywilejowane, które nie występują w przypadku bitcoina. Są nimi posiadacze min. 1 000 monet. To oni tworzą rozproszony, odporny na tworzenie się układów, system podejmowaniu decyzji.

Ripple (XRP)

Ripple to całkiem inny system rozliczeń w porównaniu do innych kryptowalut walut. Został on zaprojektowany dla banków i innych instytucji walutowych, gdzie pełni funkcje ochronne i rozliczeniowe. W przypadku rippla nie ma możliwości wydobywania jednostek waluty, ponieważ służy on jako sieć rozrachunkowa, dzięki której można rozliczać waluty, inne kryptowaluty, a nawet towary.

Działa od 2012 roku, jednak prace koncepcyjne rozpoczęto około 2004 roku, czyli na długo przed bitcoinem. W przypadku bardzo dużej liczby transakcji rośnie ich koszt, co zwiększa bezpieczeństwo – kradzież realizowana przez hakerów jest po prostu nieopłacalna. Ripple jest obecnie trzecią kryptowalutą na świecie pod względem kapitalizacji.

Bez względu na to, w którą kryptowalutę chcemy zainwestować, musimy pamiętać, że wcześniejsze zyski nie gwarantują osiągnięcia podobnych rezultatów w przyszłości, a dzienne wahania kursu są bardzo duże. Im większych zysków oczekujemy, tym większe ryzyko ponosimy. Kryptowaluty nie gwarantują nam bezpieczeństwa zainwestowanego kapitału.


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Blog o finansach osobistych prowadzony przez zespół Salon24. Tematyka: finanse osobiste, budżet domowy, oszczędzanie, podatki, emerytura. Zapraszamy też na stronę tematu Oszczędzanie na przyszłość.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka