Sowiniec Sowiniec
1298
BLOG

Czy Wałęsa stanie wreszcie w prawdzie?

Sowiniec Sowiniec Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 228


                 Ta wiadomość ucieszy licznych wrogów Lecha Wałęsy, a zmartwi równie wielkie grono jego zwolenników: pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczął postępowanie karne przeciw byłemu przewodniczącemu „Solidarności” w sprawie złożenia przezeń fałszywych zeznań dotyczących dokumentów tajnego współpracownika peerelowskiej Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”.  Chodzi m.in. o wypowiedzi byłego Prezydenta RP, w których zanegował on autentyczność dokumentów znalezionych w domu generała Czesława Kiszczaka.


                 Polacy znowu podzielą się na tych, którzy z ogromną satysfakcją będą atakować Wałęsę i na jego bezkrytycznych obrońców wykazujących pełną odporność na wszystkie dowody agenturalnej działalności człowieka nazbyt pośpiesznie wykreowanego na bohatera narodowego i stanowiącego dla całego świata symbol politycznych przemian w naszym kraju.


                 Ci, którzy nie należą do żadnej z tych grup odczują natomiast głęboki niesmak, bo przecież cokolwiek by jeszcze nie wypłynęło z przeszłości laureata pokojowej nagrody Nobla, nie należy się z tego cieszyć, ale raczej ubolewać, że nigdy nie było go stać na odważne i jednoznaczne przyznanie się przed Polakami do wstydliwych epizodów z lat 70., a być może także 80. ubiegłego wieku. Dlatego tak naprawdę sam jest sobie winien i musi znieść upokorzenie, jakim jest dlań postępowanie karne.


                 Skoro Ewangelia mówi jednak o tym, że „w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia” a ci, którzy ostatni przyszli pracować w winnicy otrzymali taką samą zapłatę jak pierwsi, by nie wspomnieć już przypowieści o synu marnotrawnym, to wcale nie jest jeszcze za późno, żeby Lech Wałęsa stanął w prawdzie, publicznie wyznał swoje winy i z pokorą oczekiwał na wyrok. Lepsze to niż pójście w zaparte, co praktykuje od wielu lat, naiwnie ufając w to, iż dokumenty SB oraz innych służb (niekoniecznie tylko polskich) na jego temat zostały zniszczone.


 


Sowiniec
O mnie Sowiniec

filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka