Kim Pan jest, Panie Nawrocki?

Żeby zachęcić do oglądania:

1. kapitalne intro

2. skąd się wziął Karol Nawrocki (kto go podsunął Kaczyńskiemu jako kandydata na prezydenta). Jedną z tych osób podobno był... Gowin

3. o sztabach kandydata Nawrockiego, okazuje się, że jest ich parę i "współpracy" między nimi

4. o tym, jak Nawrocki z Czarnka zrobił durnia

5. o tym, że Nawrocki nie chce się już słuchać dłużej ludzi PiSu, a PiS nie wie, co z tym teraz zrobić

6. o wzajemnych szachu sztabów na obyczajówki - jedno to materiały na Trzaskowskego, jak ćpa i zabawia się z paniami, drugie to zeznania prostytutki o jej sutenerze

7. o polityce haków, która nie zawsze się sprawdza

Jeśli chcecie znać moje zdanie, to Nawrocki był hodowany od lata te stanowisko, przynajmniej od czasu, gdy zaczął był rozważany na szefa IPN, podobnie jak wcześniej hodowany był Duda. Dlatego nigdy nie wstąpił do PiSu. Nie wierzę w te teksty o trójcy, która przyprowadziła Nawrockiego do Kaczyńskiego, który to w niniejszym video został opisany jako osoba mało zorientowana, w tym co się dzieje pod PiSowskim dywanem.

Co do sztabów, to jestem gotów uwierzyć, tam gdzie pojawiają się ludzie TVR amatorka i niekompetencja nie są wyjątkami od reguły.

Tak, Nawrocki zrobił z Czarnka durnia - na tym przykładzie można doskonale zaobserwować, na czym polega partyjne myślenie (konferencja Czarnka) vs zwykła prawda (krótka rozmowa Nawrockiego w temacie kawalerki w Kanale Zero).

Bardzo bym się cieszył, jeśli faktycznie Nawrocki już teraz wyrywa się z PiSowskiej smyczy, bo to oznacza, że nie będzie on Dudą 2.0. Mając m.in. tę właśnie nadzieję, postanowiłem, że zagłosuję na tego kandydata. Liczę, że jeśli Karol Nawrocki zostanie prezydentem, to doprowadzi nie tylko do końca III RP i PO, ale też PiSu.

Materiały zdaje się, że są prawdziwe, jak odpali jedna strona, to druga nie pozostanie dłużna. W przypadku Rafaua, to tak zapewne wyglądają standardowe lewackie stosunki i relacje, gdy jest się w swoim gronie i można w końcu wyrazić siebie. Co do Nawrockiego, to myślę, że skoro obracał się w młodości w nieciekawym towarzystwie, to mógł wozić k..wki do klientów, ochraniać je i zbierać pieniądze za ich usługi. I wiecie co? Wcale mi to nie przeszkadza, bo Karol stał się tym kim jest dzisiaj, nie dlatego, że tak się mógł w młodości zachowywać, ale właśnie dlatego, że takie życie i to środowisko odrzucił. Rafau natomiast zatrzymał się w rozwoju. Tak jak był, tak nadal jest, dupiarzem.

Co do haków, to zależy, jaki hak i jaki człowiek, np. "Pancerny Marian" faktycznie okazał się pancernym, a PiS zyskał kolejnego śmiertelnego wroga. Ilu "Marianów" mniejszego i większego kalibru było przedtem? Czy wśród nich nie jest też przypadkiem pewien przedstawiciel rodziny koniowatych? To są setki ludzi, jak nie tysiące.

Nie oceniam polityki kadrowej Prezesa, po prostu konstatuję, a widzieliśmy niejedno. Miernotę wydźwigniętego na stanowisko premiera, jak i cały wachlarz zdrajców w roli ministrów. Tak samo widzieliśmy, jak utrącano wielu oddanych i przyzwoitych ludzi, bo mieli swoje zdanie.

Bym zapomniał odpowiedzieć na zadane w tytule notki pytanie. Prawidłowa odpowiedź brzmi: "Kandydatem obywatelskim!"