rozmawiam z gwiazdami
jakby to były świeczki
o skołatanym płomieniu
i niepewnej duszy
każda gwiazda ma imię
chciałoby się do niej przylgnąć
poszeptać poskarżyć
na sen który nie przychodzi
na pamięć uporczywą
na grzech
i na nieobecność grzechu
rozmawiam z gwiazdami
jakby to były świeczki
bardzo ludzki jest ten brak
perspektywy
ale też i daremne
czekanie na odpowiedź
nawet kiedy położę głowę na stole
nie zjawia się
żaden świetlisty topór
tylko patrzą na mnie
patrzą
i mrużą oczy
gwiazda danton
gwiazda robespierre
Inne tematy w dziale Kultura
