Pod ambasadą Rosji. Przeciwko Platformie i prezydentowiWojciech Czuchnowski, pap2011-04-09, ostatnia aktualizacja 2011-04-09 20:17
Demonstracja pod ambasadą Rosji - 9 kwietnia 2011 r.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta Ponad tysiąc osób przyszło w sobotni wieczór pod ambasadę Federacji Rosyjskiej w Warszawie. Władze Rosji nazywano mordercami, rząd PO - zdrajcami, a katastrofę smoleńską - mordem. Potem część poszła pod Belweder i Pałac Prezydencki.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja GazetaDemonstracja pod ambasadą Rosji - 9 kwietnia 2011 r.
Fot. Bartosz Bobkowski / AGAmbasada RosjiZOBACZ TAKŻEPolski MSZ: Zamiana tablic to zła decyzja Żałoba przygnieciona tablicą Sariusz-Skąpska: Żałuję że tak się stało. Prowokacji nie dostrzegam "Putin-morderca, Tusk-zdrajca", "Mord katyński 1940, mord smoleński 2010", "Mgła nie osłoni zdrajców Polski", "Zdrajcy pod sąd"- takie transparenty oraz kukła Władimira Putina (spalona później) powiewały nad tłumem, który gromadził się pod rosyjską placówką wiele minut przed godz. 18. Na tę godzinę oficjalni organizatorzy ("Gazeta Polska" i Akcja Alternatywna Naszość) zaplanowali początek demonstracji.
Ambasada o tej porze była pusta. Osłaniał ją kordon policjantów i metalowe barierki.
Bank BPH-Kapitalne KontoKonto osobiste w Banku BPH brak ukrytych opłat!
www.bph.plBPH FIZ Multi InwestycjaUnikalny fundusz - inwestycja już od 1000 zł. Sprawdź!
www.bphtfi.plTania drukarnia internetowa!Plakaty, ulotki, wizytówki. Sprawdź ofertę drukarni Klikdruk.
www.klikdruk.plGazeta Biznes- Stoimy pod ambasadą zbrodniczego reżimu Władmira Putina - mówił Piotr Lisiewicz z "Gazety Polskiej", tłum zakrzyknął: "Mordercy". Na co Lisiewicz odpowiedział: "To jest głos wolnej Polski", więc tłum znowu: "Tu jest Polska".
- Nie zgadzamy się na brak prawdy i zamilczanie, na to, co stało się dzisiaj w nocy pod Smoleńskiem - mówił Lisiewicz, nawiązując do zamiany przez Rosjan tablicy upamiętniającej katastrofę. Tłum krzyczał: "Hańba" i "Złodzieje!". Następny przemawiający, Andrzej Melak (brat Stefana Melaka, który zginął w katastrofie) stwierdził, że "na naszych oczach powstaje nowe kłamstwo związane z Katyniem drugim". Na co tłum odpowiedział okrzykiem: "Dla Putina Norymberga!".
Po nim, witany szczególnie serdecznie Andrzej Gwiazda, jeden z założycieli "Solidarności" oznajmił, że "w tej chwili Polska nie jest mniej zagrożona niż w czasie rozbiorów", a tłum skandował: "Rząd pod sąd". Po Gwieździe, naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz oświadczył, że "na czele narodu rosyjskiego stoją potwory, na czele narodu rosyjskiego stoi zawodowy morderca, który nie ma żadnych skrupułów". To było o Putinie.
Rządzącym z Platformy Obywatelskiej Sakiewicz doradził, by "pojechali tam, skąd ich ród i opalali się razem z Rosjanami w słońcu Syberii". Na co manifestanci odkrzyknęli: "Precz z Platformą".
Przemawiali jeszcze goście z Czeczenii i Gruzji, a nawet były szef ABW Bogdan Święczkowski (dzisiaj radny PiS w sejmiku śląskim), który stwierdził, że po wyborach wygranych przez jego partię "sprawę smoleńską wyjaśnimy a winni zostaną ukarani".
Ok. 19.30 demonstranci zaczęli się rozchodzić, umawiając się na niedzielę na Krakowskim Przedmieściu. Ale część poszła kilkaset metrów dalej pod Belweder. Skandowali "Komorowski won do Moskwy" i "zdrajca Polski Komorowski", a także "dajcie skrzynki, weźcie Bronka", "tu jest Polska, a nie Moskwa".
Potem skierowali się pod Pałac Prezydencki.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9405310,Manifestacja_pod_ambasada_Rosji.html#ixzz1J3Iex0WT
Inne tematy w dziale Polityka
