
Jednego spośród starszych braci zbrakło, który poległ w Smoleńsku. Oto i oni w całej krasie. Uśmiechnięci i zadowoleni. A Rzeczpospolita stęka w okowach kapitalistycznej demokracji. Ich nie dotyka bezrobocie,emigracja i polska bieda. Ludzie,którzy wyprowadzili "Solidarność" na manowce.Teraz spotykają się szczęśliwi na beatyfikacji swego idola, który wyniósł ich do władzy i polskiej sromoty.
Inne tematy w dziale Polityka