Dzisiaj mamy problem epidemii o zasięgu ponadnarodowym i nawet ponadkontynentalnym. Zachorowania przybierają na sile, od średnio 10 nowych zakażeń wirusem dziennie miesiąc temu do średnio 120 dziennie w tym tygodniu. Zostały podjęte radykalne ograniczenia w celu powstrzymania lawinowego wzrostu zakażeń. Być może uda się powstrzymać rozwój epidemii do cieplejszych dni wczesnego lata, kiedy to promieniowanie nadfioletowe Słońca będzie w stanie w naturalny sposób ograniczyć rozwój wirusa, na którego jeszcze nie mamy skutecznego lekarstwa.
Co raz trzeba wzywać pogotowie ratunkowe do osoby ujawniającej zakażenie wirusem i zagrożenie życia osób, które z tym pacjentem miały bezpośredni kontakt...
Zastanówmy się nad prywatyzacją służby zdrowia...
https://konkret24.tvn24.pl/zdrowie,110/oni-chcieli-sprywatyzowac-sluzbe-zdrowia-sprawdzamy-slowa-beaty-szydlo,1005731.html
