Wojtek Wojtek
96
BLOG

Uchwała walnego zgromadzenia członków

Wojtek Wojtek Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Każdy z nas w zasadzie oczekuje biernie, aż sprawy "ułożą się same" i rezygnujemy z własnej inicjatywy w zakresie kreowania naszej rzeczywistości. To wszystko można zmienić już od dzisiaj. Warto zainteresować się naszym najbliższym otoczeniem, sprawami naszego osiedla, spółdzielni mieszkaniowej czy chociażby sposobem realizowania potrzeb mieszkaniowych w budynku, w którym mieszkamy.
Doskonałym pretekstem do zainteresowania się sprawami naszej społeczności są zwoływane posiedzenia - tzw. walne zgromadzenia członków spółdzielni mieszkaniowych.

Sprawa jest o tyle ważna, że w zasadzie dotyczy ogromnej większości osób mieszkających albo w mieszkaniach spółdzielczych, albo też w utworzonych wspólnotach zajmujących się zarządzaniem naszą mieszkaniową substancją wielorodzinną.

Tu warto przypomnieć - że zarząd takiej wspólnoty składa sprawozdanie z zadań przyjętych do wykonania i wykonanych. Tu mieszkańcy - członkowie spółdzielni czy wspólnoty mogą bezpośrednio spotkać się z członkami zarządu ich własnością. Tu można zadawać wprost różne pytania dotyczące wykonanych remontów, można zgłosić własne wnioski wprost do zarządu, tu też można dowiedzieć się, czy zarząd prawidłowo spełnia swoje obowiązki.

A problemów jest wiele. Często "mówi się" o płacach dla członków zarządu nad wyraz wysoki poziom wynagrodzeń większości społeczeństwa, można zadawać pytania na temat comiesięcznych wpływów do kasy zarządu i ile pieniędzy z tej kwoty jest przeznaczonych na przykład na konieczne remonty budynków wzniesionych często w latach 60-70 XX wieku.

W obecnej sytuacji ważnym elementem zarządzania jest liczebność administracji takiej spółdzielni czy też wspólnoty - bo małe spółdzielnie nie mają tak wielu spraw, jak spółdzielnie duże, ale często i jedne i drugie mają zbliżoną ilość pracowników etatowych.
W porównaniu do administracji wspólnoty są naprawdę imponujące zespoły kadr.

Na takim spotkaniu z członkami zarząd spółdzielni czy też wspólnoty może przedstawić problemy takiej społeczności, jak na przykład kradzieże czy dewastacje wspólnego mienia, rozrzutność mieszkańców w zakresie niszczenia wspólnych elementów zagospodarowania osiedla a także przedłożyć propozycje zwiększenia puli mieszkań w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych członków oczekujących...



Warto zauważyć, że tylko czynne zaangażowanie się wszystkich mieszkańców osiedla w jego problemy może na tyle minimalizować koszty, aby koszt utrzymania spółdzielni czy wspólnoty mieścił się w granicach finansowych możliwości mieszkańców takiego osiedla...

Już choćby takie zaangażowanie się jest skuteczną próbą wpływania na politykę rady osiedla, rady gminy czy też właściwych organów administracji państwowej...

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka