Wojtek Wojtek
746
BLOG

Likwidacja przemysłu motoryzacyjnego w Polsce

Wojtek Wojtek Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

W okresie od czerwca 1945 roku w Polsce przystąpiono do odbudowy i ponownego uruchomienia zakładów produkujących pojazdy samochodowe oraz motocykle. Potrzeby były ogromne a oczekiwania na środki transportu niemałe. Wkrótce pojawiły się już nowe pojazdy - z osobowych Warszawa oraz Syrena, z samochodów dostawczych, towarowo-osobowych samochody Nysa oraz Żuk, kontynuowano produkcję samochodu Lublin o nośności 3 ton, powstały polskie konstrukcje w Starachowicach oraz w Jelczu.

Trzeba też wspomnieć o międzynarodowej kooperacji w produkcji samochodów - Niemiecka Republika Demokratyczna dostarczała na wspólny rynek krajów socjalistycznych samochody osobowe: IFA, P-70 - późniejszy Trabant, Wartburg. Czechosłowacja produkowała osobowe Tatry oraz Skody a Związek Radziecki oferował osobowe Zaporożce oraz Wołgi.

Rumuni dostarczali swoje samochody przystosowane do jazdy terenowej, bardzo popularne w wojsku, milicji oraz w leśnictwie.

Samochody ciężarowe dostarczała także Niemiecka Republika Demokratyczna - Robur oraz IFA, Związek Radziecki - Ził, GAZ, Kamaz, a także największe samochody ciężarowe KRAZ, stosowane w górnictwie odkrywkowym i kamieniołomach, które jeździły aż do lat 90. XX w. do chwili likwidacji tych zakładów.

Czechosłowacja dostarczała ciężarowe Pragi oraz Tatry. Szczególnie Pragi nadawały się do zwożenia kłód drewnianych do miejsc przeładunku na samochody szosowe.

Uzupełnieniem motoryzacyjnym były wtedy motocykle. Polskie: JUNAK, WFM, SHL, NRD-owskie MZ, z Czechosłowacji Jawa oraz radzieckie IŻ.

Produkowano motocykle dwukołowe oraz motocykle z przyczepą (Junak, Iż). Uzupełnieniem były skutery - w Polsce była to Osa. Dla najmłodszych oferowano motorowery - początkowo był to Ryś, wyparty przez motorower Komar. Na polski rynek trafiały także motorowery produkcji Niemieckiej Republiki Demokratycznej a w latach 70. XX w. pojawiły się także motorowery ze Związku Radzieckiego.

image

Syrena 110, jeden z prototypów... miał trafić do produkcji seryjnej w 1968 roku , http://i.iplsc.com/syrena-110/0001YO96H0JR7Q5I-C116-F4.jpg, http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-polski-przemysl-motoryzacyjny-bzdura-swoje-mamy-tylko-pierog,nId,764422,

Zobacz koniecznie: http://klasyki.auto-swiat.pl/syrena-110-cudze-chwalicie/rtk88


image

Volkswagen GOLF, 1974, http://moto.onet.pl/aktualnosci/volkswagen-golf-najdziwniejsze-fakty-i-rekordy/q106xw


Warto dodać, że jeszcze w latach 50. oraz w pierwszych latach 60. XX w. często stosowano wózki o napędzie elektrycznym, jednak coraz powszechniejszy silnik spalinowy wyparł z użycia jakże popularne wtedy te ekologiczne pojazdy. Ich miejsce zajął popularny wózek golfowy Melex.

Dzisiaj nie ma już samochodów produkowanych w Polsce. Owszem, są montownie, ale już nie są to przedsiębiorstwa polskie. Polska myśl inżynierska została przejęta przez podmioty zagraniczne. Myślę, ze warto zastanowić się, kto skorzystał na likwidacji polskiego przemysłu motoryzacyjnego, kiedy wysłużone pojazdy w polskich przedsiębiorstwach zastąpiła marka Mercedes. Myślę,że jest to bardzo ważna przesłanka do dalszych rozważań.

Dla mnie polska marka jest nie tylko symbolem obecności narodu w gospodarce światowej. Są to przede wszystkim miejsca pracy bardzo dalekie od montażysty przy linii montażowej. Jest to projektowanie nowych rozwiązań, są to prace naukowo-badawcze, które może nie prowadzą do zwiększenia liczby wyprodukowanych sztuk, ale zmieniają ich jakość - a są to dodatkowe pieniądze za nowatorskie rozwiązania.

Samochód, motocykl czy samolot to wyzwanie dla stylistów. Tu można dać wodzy fantazji i kolorystyce - są to przecież atuty estetyczne, a nie konstrukcyjne. Wprowadzanie modnych trendów to również dodatkowy zysk z racji mody - zysk, którego nie uzyskuje polskie przedsiębiorstwo -a mogło by mieć dodatkowy wynik poprawiający rentowność produkcji.

Przemysł motoryzacyjny to również miejsca pracy w firmach kooperujących - materiały wykończeniowe, ozdobne, to poszukiwanie nowych rozwiązań sprzyjających upodobaniom konsumentów i użytkowników pojazdów - czyli dodatkowe miejsca pracy tutaj, w Polsce, dla polskich rodzin...

Tak postrzegam funkcjonowanie przemysłu w ramach kooperacji w granicach państwa.

Nie wspomniałem tutaj o takich pojazdach, jak autobusy, pojazdy dla celów rolniczych czy też pojazdy specjalizowane... maszyny budowlane... Jeżeli są producenci o światowym zasięgu, to dlaczego nie nie wzorować się na tych właśnie wzorcach i współuczestniczyć w produkcji maszyn budowlanych, których zużycie sięga 100% w okresie zaledwie dwóch, trzech lat eksploatacji ?

Myślę, ze warto wrócić do produkcji tych samych produktów, które zalewają nasz polski rynek i odbierają prawo do życia polskim rodzinom.





Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie