Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski
1453
BLOG

Złorzeczyć na skutki nie rozumiejąc przyczyn. Konstytucja o publikowaniu ustaw

Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 64

Wszystkim wychowanym w kulcie hiperformalizmu prawniczego: skoro wymyśliliście, że nie podpis prezydenta, a druk w dzienniku drukowanym przez rząd czyni ustawę prawem, to się teraz nie dziwujta!

Gdybyście rozumieli trójpodział władzy, byście wiedzieli, że nie ma w Polsce trójpodziału! Taką mamy konstytucję. Konstytucja dała nam sejmorząd. Na mocy tej konstytucji sejm ustawą uchwala, że to prezes rady ministrów drukuje ustawy w dzienniku ustaw, a akt drukowania czynie je obowiązującym prawem.

Konstytucja stanowi, że Sejm ustawą wymyśli jak ogłaszana jest ustawa, a ogłoszenie ustawy czyni ustawę prawem:

image

Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych oddaje druk dziennika ustaw premierowi:

image

Owszem ustawa również stanowi, że:

image

Ale jak premier nie wydrukuje to co? Pójdziesz do sądu? Nawet jeśli wygrasz i sąd każe premierowi wydrukować, a ten nie wydrukuje, to co? Sędziowie nie mają ani miecza ani sakiewki. Nie naślą oprawców na premiera, ani nie zabiorą mu budżetu.

Autorzy naszej konstytucji w momencie jej pisania i większość polskich prawników do dziś nie ma pojęcia czym jest i jak działa trójpodział władzy. W swojej niewiedzy i naiwności wierzyli, że gdy napiszą na papierze, że tak ma być, to tak będzie. Takie papierowe kajdany nie działają. Może działają u nich na uczelni, czy w kancelarii, ale nie działają na poziomie państwa.

Podział władzy jest po to, by siłę przeciwstawić sile. By za podzielonymi władzami komasowali się obywatele i dawali władzom siłę. Ale w naszej konstytucji papierowy zapis przeciwstawiono realnej sile władzy. Z przewidywalnymi skutkami: jak premier nie zechce to nie wydrukuje i ustawa nie stanie się prawem.

Zgodnie z polską konstytucją, to premier ostatecznie decyduje jakie prawo i kiedy wchodzi w życie, a które nie. Nie przegłosowanie w Sejmie. Nie podpis prezydenta i ogłoszenie ustawy przez prezydenta. Ale właśnie premier, dający ustawę do druku w dzienniku ustaw, który wydaje właśnie premier.

Jak się nie podoba to proszę zmienić konstytucję.

W latach 1989-91 pracował z profesorem Sachsem. Absolwent Harvardu. Od 1995 zajmuje się doradztwem gospodarczym - pomaga zarządom i właścicielom spółek w podejmowaniu strategicznych decyzji. W tym czasie brał udział w ponad pięćdziesięciu transakcjach kupna i sprzedaży spółek, z czego około dwudziestu doszło do skutku na łączną sumę ponad 1 miliarda euro. Ekspert Instytut Sobieskiego oraz Warsaw Enterprise Institute. Autor koncepcji wprowadzenia do polskiego porządku prawnego Publicznego Wysłuchania. Pomiędzy rokiem 2011-2013 prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdzie 10-krotnie zwiększył liczbę współpracowników oraz po raz pierwszy w historii FOR doprowadził do wzrostu środków pozyskiwanych od darczyńców. Opublikował raport szacujący dług publiczny Polski na powyżej 200% PKB, książkę pt. „Podstawy Analizy Finansów Firm” wydaną nakładem Stowarzyszenia Księgowych w Polsce oraz kilkadziesiąt raportów i artykułów o ekonomii politycznej reform. Członek zespołu ministra sprawiedliwości ds. nowelizacji prawa upadłościowego. Strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka