- Głęboko wierzyć, że miliony Polaków zasługują na cud gospodarczy.
- Pielęgnować w sercu pamięć wstydów i upokorzeń doznanych za kaczystowskiego reżymu.
- Pamiętać, że Kempę i Wassermanna na pewno nie bez powodu przed komisję hazardową wezwano.
- Nie pozwolić liczącej na przedawnienie opozycji zapomnieć, że sprawa laptopa Ziobry i wanny Wassermanna jest ciągle otwarta i nierozwiązana.
- Pokazać światu, że nie jesteśmy zacofani i domagać się powtórki koncertu Madonny 15 sierpnia 2010.
- Nie zapominać, że na tle innych państw mamy wzrost gospodarczy i kryzys nas ominął.
- Rozumieć, że wzrost cen jest nieuniknionym kosztem postępu, a poza tym w innych krajach też jest drogo.
- Cieszyć się, że czas dyplomatołków minął i rola oraz prestiż Polski w świcie stale wzrastają.
- Z uwagą śledzić wypowiedzi Palikota – błyskotliwego krytyka obłudy i gwaranta wolności słowa.
- Pielęgnować dumę z wyboru Jerzego Buzka na Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
- Apelować do obecnego prezydenta o zaprzestanie wreszcie ciągłych, paraliżujących niezbędne reformy wet.
- Nie bać się odważnie pytać, czy miejsce krzyży jest jednak w kościele, a nie w szkole.
- Wzdrygać się i trwożyć na myśl, że zagrażające wolności słowa Radio Maryja nadal nadaje.
- Nie być obojętnym na bisurmańskie rozpasanie kleru.
- Dawać odpór twierdzącym, że w Polsce ktokolwiek mógłby statki budować.
- W najbliższym kiosku zamówić wreszcie prenumeratę teczkową Gazety.
- Nie żałować grosza na sms do Szkła Kontaktowego.
- Skompletować wszystkie części Niezbędnika Inteligenta, oddać je do introligatora i zgrabnie spięte dumnie na półce eksponować.
- Wyłączać ładowarkę z kontaktu żeby lodowce nie stopniały i nas nie zalały.
- Spożywać produkty wspomagające pochodzącą w siedemdziesięciu procentach z brzucha odporność.
- Mieć nadzieję, że wiek emerytalny zostanie podniesiony i dzięki temu będziemy mogli dłużej pracować.
- Skoro trudno powiedzieć, czy jesteśmy za czy przeciw wysyłaniu naszych wojsk do Afganistanu, w tej sprawie się nie wypowiadać.
- Nie dać się złapać na czarny pijar twierdzących, że rosnące zadłużenie państwa to coś bardzo niebezpiecznego.
- Być pełnym optymizmu i w razie zwątpienia pamiętać, że może to być początek depresji, a nie jakieś zewnętrzne przyczyny.
- Ewentualnie z rozrzewnieniem wspominać Balcerowicza, Mazowieckiego i Bieleckiego.
- Apelować do opozycji, by się opamiętała i przestała wreszcie rzucać kłody pod nogi rządzącym
reformatorom i przestała podle ich krytykować.
- Trzymać rękę na pulsie i uważnie śledząc trendy sprawdzać, czy ludzie wykształceni popierają Tuska, Cimoszewicza, czy może jednak Olechowskiego.
- Przyklejonego do kurtki serduszka Wielkiej Orkiestry nigdy nie zdejmować.
- Żegnać rok 2009 z niekłamaną dumą w sercu.
- Nie mieć kaca w Nowym Roku.
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka