Nauczony doświadczeniem, że nie należy zbytnio ufać informacjom podawanym przez media, na razie bardzo sceptycznie podchodzę do przeczytanej właśnie w Newsweeku
notatki, że Lech Wałęsa jest jednym z kandydatów do tzw. konwentu mędrców Unii Europejskiej.
Nadpotrzebnie chyba jednak się tak asekuruję, bo kandydatem może przecież być praktycznie każdy i zawsze. Nie ma więc powodu, by od razu przekreślać byłego prezydenta.
To, że konwent ma być zbieraniną mędrców wcale nie oznacza, że Lech Wałęsa już na starcie i niejako z definicji znajduje się na pozycji straconej.
Szanse są, ale sprawę wyboru członka – mędrca komplikuje trochę informacja z ostatniej części tego artykułu, że dobrym kandydatem byłby również Tadeusz Mazowiecki, który "ma szerokie horyzonty i doskonale rozumie idee kształtujące europejską cywilizację".
W sercu młodego europejczyka pojawić się więc musi dylemat kogo poprzeć, bo przecież szerokich horyzontów i rozumienia idei wszelakich również Wałęsie nie można odmówić.
Nikt nie ma chyba wątpliwości, że czasy, gdy ten uchodził za człowieka prostego i mało rozgarniętego, a Jerzy Urban w swoim tygodniku wręcz odliczał czas do jego wyłączenia, wraz z jego poparciem udzielonym Platformie bezpowrotnie minęły.
Czy to nie urocze, że podobnie trochę, jak w wyborach prezydenckich 1990 roku, panowie Wałęsa i Mazowiecki znów ubiegają się o to samo stanowisko?
Z tą drobną różnicą, że ten drugi chociażby z racji wieku i wolnego mówienia jest mędrcem powszechnie przez media niekwestionowanym, a pierwszy do tej roli jest dopiero namaszczanym.
Ciekawe tylko, czy nie pojawi się nagle mędrzec znikąd, który inaczej niż dawniej Tymińśki, obu panów skutecznie pogodzi.
Zapytam więc przy okazji: Co u profesora Bartoszewskiego? Jak miewa się pan Boni?
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera