Dziobaty Dziobaty
120
BLOG

USA - Godzilla z koronawirusem atakuje Trumpa

Dziobaty Dziobaty USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

W mediach amerykańskich od kilku dni można znaleźć informacje na temat chmury pyłów zbliżających się rzez Atlantyk do kontynentu Północnej Ameryki. Chmura przechodzi przez Karaiby.

Massive Saharan Dust Cloud to Move Across Southeast U.S. This Week

"Saharan dust plume "is an annual event that occurs each late spring to early fall. Particulate matter of this dust cloud contains more silica, and is a hazard to those with underlying lung conditions.

Jest to największa od pół wieku chmura, a zdaniem specjalistów ta Saharan Air Laver, czyli warstwa saharyjskiego powietrza, ma grubość nawet do trzech kilometrów. Z tych między innymi względów określono ją jako „Godzillę”.

Specjaliści ostrzegają: stanowi ona ogromne zagrożenie dla ludzi zakażonych koronawirusem.

The phenomenon happens every year – but the 2020 version is especially large and imposing, experts said.Eeven normal healthy people are subject to its irritant effects, not mention coronavirus patients.


image

Sytuacja z 22 czerwca.

Wczoraj, na stronie POLSKA TIMES ukazał się artykuł na ten temat.

"Godzilla", czyli największa chmura pyłu znad Sahary dociera do USA. Zagrozi chorym na koronawirusa.

„Zarażenie koronawirusem w wielu przypadkach odbywa się poprzez zawierający go aerozol z dróg oddechowych osób chorych, ale u wielu zakażonych lekarze stwierdzili objawy zapalenia spojówek co nie jest zaskoczeniem, gdyż wirusy, a w tym również SARS-CoV-2, wnikają do organizmu przez oczy”

Chmury pyłu przynoszone przez suche wiatry znad Sahary są badane od dawna a w Europie niszą nazwę Scirocco.

Sprawa dla Amerykanów jest bardzo ważna. Od kilku tygodni media alarmują o wzroście zachorowań na koronawirusa. Niektórzy lekarze przyznają, że może to wynikać z coraz szybszego mechanizmu wprowadzania mechanizmów testowania przy podejrzeniach wystąpienia zakażeń, ale sprawa ma też podtekst polityczny.

Trzeba przyznać, że w roku ubiegania się o drugą prezydenturę Donald Trump szczęścia nie ma... Po trzech latach parowania kolejnych ciosów przeciwników (russian collusion, abduction of power, impeachment), kiedy po wielu sukcesach obwieścił hasło MAGA (Make America Great Again). Potem zaczął się rok 2020 z koronawirusem na czele. Kiedy już się wydawało że sytuację można opanować, rozpoczęły się protesty anty-rasistów, rozboje i akcje przepraszania AfroAmerykanów za 400 lat niewolnictwa. 

Cięgi zbiera rodzina Trumpa z dziećmi włącznie. Najbardziej perfidne jest jednak traktowanie Melanii. Przez cały czas magazyny elegancji i mody (Cosmopolitan, Vogue, Harper's Bazaar, Elle i wszystkie inne) konsekwentnie ją pomijały na swoich łamach, choć dla wielu ekspertów jest ona prawdziwą beauty i miss elegancji... Melania nosi zbyt wysokie stilettos i demonstruje dwuznaczną mowę ciała; za to Michelle Obama ma piękne, czarne oczy...

Historia kraju zwanego USA jeszcze się oficjalnie nie wydłużyła, ale jeszcze nie wiadomo co z nim będzie, bo Founding Fathers - Ojcowie Założyciele Stanów Zjednoczonych (Waszyngton, Jefferson, Hamilton i inni) byli rasistami, gdyż wyzyskiwali niewolników. Na razie najwięcej obalono pomników Konfederatów z Wojny Secesyjnej, wtedy Demokratów; ale Waszyngton i Jefferson też już trochę oberwali, na początek.

Tak zwany 1619 Project ma te sprawy uregulować, w czym gorliwie pomagają "białasy", pomimo ostrzeżeń że podobnie się zaczynało w RPA i Rodezji.

Czy Godzilla ostatecznie połknie Trumpa? Raczej wątpliwe. Pyły znad Sahary szybko przechodzą i szybko mijają, ale przyszły w bardzo korzystnym dla Demokratów momencie. Pewien mój znajomy z obecnego Zimbabwe powiedział - "...nawet największy bawół się wykrwawi, jeżeli bez przerwy kąsają go hieny i szakale... Inny, znajomy Pan twierdzi, że Trumpa już dawno ugryzł smok z Komodo i że to tylko kwestia czasu... Ale Trump to cwaniak i na pewno wziął jakieś skuteczne antidotum...

Jak powiada senencja łacińska - Praemonitus, praemunitus. Ale Trump jak Polak - zawsze potrafi.



Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka