Baltic Pipe uniezależni nas od gazu z Rosji.fot. centrum prasowe/baltic-pipe.eu
Baltic Pipe uniezależni nas od gazu z Rosji.fot. centrum prasowe/baltic-pipe.eu

Kolejne kroki na drodze do budowy gazociągu Baltic Pipe

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Gazociąg Baltic Pipe jest coraz bliżej budowy. Ostatnio zapadły ważne decyzje lokalizacyjne i podpisano kluczowe umowy z dostawcami, które przybliżają nas do niezależności gazowej.

Gazociąg Baltic Pipe wraz z innymi źródłami ma zapewnić całkowite pokrycie zapotrzebowania Polski na gaz.

Baltic Pipe coraz bliżej

Gazociąg Baltic Pipe jest na dobrej drodze do terminowej realizacji. Wykonawca podpisał umowę z firmą EUROPIPE GmbH na dostawę rur dla podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe, który zostanie ułożony na dnie Morza Bałtyckiego. Spółka odebrała także dokumentację projektową na wykonanie tego gazociągu. 

Rury będą posiadały specjalne powłoki ochronne, które z jednej strony zabezpieczą gazociąg, a z drugiej zminimalizują jego oddziaływanie na otoczenie oraz środowisko naturalne. Gazociąg będzie też pokryty specjalną powłoką antykorozyjną, która zabezpieczy go w czasie eksploatacji na dnie morza. Rurociąg zostanie także zabezpieczony warstwą betonu.


Realizacja Baltic Pipe zaplanowana jest na październik 2022 r. 


Projekt wykonawczy szczegółowo określa sposób ułożenia rurociągu na dnie morskim oraz odcinka łączącego rurociąg podmorski ze stacją zaworową. Zawiera też m.in. raporty z przeprowadzonych analiz dotyczących zabezpieczenia rurociągu i jego stabilności na dnie Bałtyku. 

– Baltic Pipe jest na finiszu działań poprzedzających rozpoczęcie układania podmorskiej części gazociągu. Zakontraktowaliśmy dostawy najważniejszych materiałów i prowadzimy proces wyboru wykonawców prac budowlano-montażowych – powiedział Tomasz Stępień, Prezes Gaz-System.

– Uzyskiwanie decyzji na budowę gazociągu jest również w zaawansowanej fazie. Gaz- System otrzymał już komplet pozwoleń w Danii, a w Szwecji i w Polsce ten etap inwestycji zbliża się ku końcowi. Zgodnie z zapowiedziami w tym roku rozpoczniemy budowę części łączącej Polskę z Danią – podsumował Stępień.

Jest wykonawca lądowego odcinka Baltic Pipe w Danii

Kolejnym krokiem do budowy gazociagu Baltic Pipe jest podpisanie przez firmę A.Hak International kontraktu z duńskim koncernem Energinet.dk na budowę lądowej części gazociągu Baltic Pipe. Projekt jest realizowany wespół z polskim Gaz-System i ma zapewnić dostawy gazu z Norwegii przez Danię do Polski.

Podpisany w Danii kontrakt  A.Hak International z Energinet.dk zakłada budowę połączenia gazowego ciągnącego się przez Zelandię na odcinku 70 km z miejscowości Kongsmark na północnym zachodzie do stacji kompresorowej niedaleko Everdrup i wybrzeża w pobliżu Faxe.

Budowlańcy układają rury
Baltic Pipe coraz bliżej budowy . fot. centrum prasowe/baltic-pipe.eu

Lokalizacja gazociągu podmorskiego Baltic Pipe

Wojewoda zachodniopomorski wydał decyzję o ustaleniu lokalizacji dla polskiej części rurociągu podmorskiego Baltic Pipe.

Decyzja obejmuje lokalizację następujących elementów wchodzących w skład gazociągu podmorskiego:

  • stację zaworową,
  • odcinek lądowy – gazociąg DN 900 łączący gazociąg podmorski, który przebiegać będzie w podziemnym tunelu,
  • gazociąg podmorski – ułożony na dnie Morza Bałtyckiego w polskim obszarze morskim obejmującym zarówno wody terytorialne, jak i teren wyłącznej strefy ekonomicznej o łącznej długości około 56 km.

Otrzymanie decyzji lokalizacyjnej oraz odebranie przez wykonawcę projektu  szczegółowo określającego ułożenie gazociągu na dnie morskim oraz odcinka łączącego rurociąg podmorski ze stacją zaworową umożliwia spółce  złożenie wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę dla tej części projektu Baltic Pipe.

- Decyzję w tym zakresie będzie wydawać również wojewoda zachodniopomorski, mamy nadzieję otrzymać ją w II kwartale tego roku. Dzięki temu jeszcze w 2020 r. rozpoczniemy prace przygotowawcze do układania gazociągu podmorskiego na polskim wybrzeżu – powiedział prezes Gaz-System.

Gazociąg podmorski to jeden z pięciu komponentów realizowanych w ramach projektu Baltic Pipe.

Na samym etapie budowy gazociągu podmorskiego Gaz-System zrealizuje szereg rozwiązań minimalizujących ewentualny wpływ inwestycji na otoczenie uwzględniając m.in. najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. Zastosowana zostanie na przykład metoda mikrotunelowania, dzięki której przy budowie rurociągu brzeg morski, a także pas wydm i klify przybrzeżne, nie zostaną naruszone. Przeprowadzone badania dna morskiego oraz analizy ryzyka dla etapu budowy a także fazy operacyjnej, potwierdzają, że gazociąg podmorski będzie spełniać niezbędne wymogi bezpieczeństwa

Baltic Pipe uniezależni nas od gazu z Rosji

Gazociąg Baltic Pipe o planowanej przepustowości 10 mld m sześc. rocznie ma być gotowy do października 2022 roku, kiedy kończy się kontrakt jamalski na dostawy gazu rosyjskiego do Polski (8-10,2 mld m sześc. rocznie) i pozwoli teoretycznie go porzucić. Polskie PGNiG zarezerwowało już 8,2 mld m sześc. przepustowości (chce zapewnić 2,5 mld m sześc. z własnych złóż w Norwegii) i zapowiedziało, że nie przedłuży kontraktu jamalskiego.

– Realizacja Baltic Pipe umożliwi sprowadzanie od października 2022 r. do Polski zwiększonych ilości do 10 mld m3 gazu ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Jest to ważne nie tylko dla Polski, ale także dla całej Unii Europejskiej, stwarza bowiem możliwości powstania konkurencyjnego rynku gazu w tej części Europy – powiedział Piotr Naimski, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.

Polska rocznie zużywa około 15 mld metrów sześciennych gazu, z czego mniej więcej jedna trzecia jest wydobywana w kraju. Kolejną jedną trzecią możemy sprowadzić drogą morską do terminala gazowego LNG w Świnoujściu.

KJ


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka