Gazoport w Świnoujściu. Fot. Maciek Kwiatkowski/ Wikipedia
Gazoport w Świnoujściu. Fot. Maciek Kwiatkowski/ Wikipedia

Gazoport w Świnoujściu zostanie rozbudowany

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 47

Gaz-System, państwowa firma zarządzająca siecią gazową w Polsce, rozważa radykalną rozbudowę terminala LNG w Świnoujściu. Po jej zakończeniu całkowita przepustowość gazoportu może być nawet przeszło dwukrotnie większa niż obecnie.  

Władze spółki Gaz-System poinformowały niedawno o planach uruchomienia drugiego nabrzeża w Świnoujściu, które miałoby być wykorzystane do przepompowywania ciekłego gazu z dużych zbiornikowców na mniejsze obsługujące niewielkie terminale gazowe na Bałtyku. W najbliższych latach w fińskich i szwedzkich portach może powstać kilka takich obiektów, a nowa infrastruktura w Świnoujściu mogłaby być wykorzystywana do ich zaopatrywania. Nowe nabrzeże mogłoby też dysponować infrastrukturą do tankowania gazem statków napędzanych tym paliwem. Rozbudowa gazoportu może być ukończona w 2021 r.

Przepustowość gazoportu wzrosłaby wtedy do 7,5 mld metrów sześciennych rocznie (obecnie wynosi ona 5 mld metrów sześciennych). To jednak nie koniec planów rozwojowych Świnoujścia, a kolejne mogą jeszcze bardziej powiększyć ilość odbieranego gazu. Terminal dysponuje obecnie dwoma zbiornikami na gaz płynny o objętości 160 tys. metrów każdy, co odpowiada 84 mln metrów sześciennych gazu rozprężonego.

Gaz-System rozważa budowę trzeciego zbiornika o znacznie większej pojemności wynoszącej 220 tys. metrów sześciennych (odpowiednik 312 mln metrów sześciennych gazu rozprężonego). Po jego wybudowaniu pojemność wszystkich zbiorników gazowych wzrosłaby o blisko 70 proc. Zakładając, że równolegle ze zbiornikiem zostanie wybudowana cała infrastruktura towarzysząca niezbędna do przepompowywania gazu do sieci, zdolności odbiorcze terminala powiększyłyby się do blisko 11 mld metrów sześciennych. 

Gaz-System ma również w planach budowę gazociągu łączącego polski i duński systemy gazowe, który umożliwiałby import gazu z Norwegii. Baltic Pipe o rocznej przepustowości 10 mld m3 miałby być wybudowany w 2022 r. - wtedy wygasa kontrakt z Gazpromem na dostawy rosyjskiego gazu do Polski. Po wybudowaniu gazociągu Gaz-System miałby możliwość sprowadzania do Polski ponad 20 mld metrów sześciennych gazu rocznie z kierunków innych niż rosyjski. Zważywszy, że roczne zużycie gazu w Polsce wynosi obecnie około 16 mld metrów sześciennych Polska mogłaby się stać reeksporterem tego surowca. 

Zobacz też: Naimski: Polska bez rosyjskiego gazu za 5 lat

AB

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka