DeltaChat - to kolejny komunikator na urządzenia mobilne (smartfony, tablety), który nie wymaga podawania numeru telefonu (a więc Pegasus cię nie śledzi).
Wcześniej opisywałem komunikator Session z podobnymi cechami. Ale DeltaChat, mimo zewnętrznych podobieństw do WhatsApp'a lub Session, działa na innej zasadzie -to właściwie jest klient poczty email. Więc znany wszystkim sposób działania i jest bardzo prościutki w instalacji: po prostu wgrywamy apkę, odpalamy ją, wpisujemy swój email i hasło (jak w typowym kliencie poczty) i cyk -zainstalowane.
Chcemy dodać jakiś kontakt do listy: wybieramy opcję: 'New chat' i na górze (enter name or email address) wklepujemy czyjś email, zatwierdzamy plusem i mamy kontakt na liście.
Bardzo wygodna jest funkcja 'przeciągnij'. Chcemy wysłać jakiś dokument (tekst, foto, audio...), to otwieramy DeltaChat, klikamy tam email kontaktu z listy, otwieramy okno z folderem dokumentów i myszką przeciągamy wybrany dokument do okna DeltaChat -załatwione. Można też to robić inaczej - tradycyjnie z dolnej linii wpisywania tekstu i ikony załączania dokumentów.
Możesz też wysyłać wiadomości komuś, kto nie zainstalował sobie tej apki, wtedy otrzyma ją zwyczajnie na email.
Apka ta jest z definicji mocno zabezpieczona przed niechcianymi intruzami i to jej duża wartość. Sprawdzałem jej instalacje na różnych emailach i zauważyłem, że nie na wszystkie wchodzi aktualna wersja. Wygląda na to, że przyjmuje w instalacji emaile z protokołem IMAP. W Polsce to będzie np.: poczta.wp.pl - to działa bez niespodzianek. Poczta.gmail.com wymaga dodatkowej autentykacji (Google Autenticator itp.).
Wiele więcej odpowiedzi znajdziecie na FAQ. Apkę możesz pobrać stąd, na wszystkie platformy.
Mamy więc kolejny bezpieczny komunikator (tak bezpieczny, jak może być email) z automatycznie zaszyfrowanym przesyłem i zdecentralizowany różnością serwerów emailowych. Moim zdaniem to przyzwoita robota, dająca bardzo przydatną obsługę dla każdego. Apka dostała sporo pozytywów na pewnej hackerskiej liście, gdzie badziewia nie tolerują. Jest wygodniej i prościej niż przy obsłudze typowego emaila.
Komunikatory DeltaChat i Session(ten chyba mocniejszy) dają nam większe szanse przetrwania w obecnym środowisku powszechnej inwigilacji i nadużyć władzy oraz likwidacji praw obywatelskich.
To są niektóre klocki (moduły techniczne) dla wolności, które w przyszłości poukładam i pokażę, w jakiejś kolejnej notce, dla tych którym nie pasuje niewolnictwo. A tymczasem warto je przetestować i stosować, dla wygody.
