Pomyślmy o przyszłości, która przebiegnie w Polsce następująco: przetrwalniki dojutrkowe w sądownictwie będą bojkotowały zmiany ku AI, co w efekcie spowoduje zacofanie w stosunku do UE, bo Polska nie wypracuje żadnych swoich standardów. Obecne pokolenie odejdzie, a nowe będzie tu kalekami intelektualnymi. Wtedy wejdzie sądownictwo UE, wspomagane przez AI, z nowymi rozwiązaniami, gwarantującymi sprawność i większą sprawiedliwość (co społeczeństwo chętnie przyjmie). Następcy obecnych prawników w Polsce przyjdą z UE, a polscy uzurpatorzy z polskiej gleby zostaną odsunięci (osadzeni w wiezieniach/zabici), a polskie społeczeństwo się o nich nie upomni, bo poco nam 'gorszy sort'.
Inne tematy w dziale Polityka