folt37 folt37
827
BLOG

Socjalistyczna logika własności w wydaniu Gazety Wyborczej

folt37 folt37 Sztuka Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

Gazeta Wyborcza z uporem maniaka nieustannie nawraca do zakupu przez państwo od Fundacji Czartoryskich dóbr kultury ze słynną Damą z gronostajem na czele.

Gazeta nie może przeboleć, że państwo polskie kupiło te dobra za 120 mln. euro mimo, że to zaledwie 5% wartości owych skarbów uznawanych przez GW za własność narodu z rozmyślnym pominięciem faktu wcześniejszego rabunku owych dóbr przez Polskę Ludową.

W dzisiejszej GW jest ciąg dalszy tych właścicielskich dywagacji na temat pałacu  Czartoryskich w Sieniawie.  „Wstrząśnięta” Gazeta donosi: 28 „Resort rolnictwa uznał, że pałac rodziny Czartoryskich w Sieniawie został przez skarb państwa przejęty niezgodnie z prawem. Zostanie zwrócony? A co ze 130 mln zł, które państwo wydało na jego remont? Pałac w Sieniawie na Podkarpaciu został przejęty wraz ziemią na mocy reformy rolnej z 1944r          http://wyborcza.pl/7,75398,23363065,resort-rolnictwa-idzie-na-reke-ksieciu-czartoryskiemu-dal-mu.html

Gazeta ubolewa nad zagrożeniem zwrotu pałacu w kontekście jego wielkiej przydatności dla państwa w celach hotelowo konferencyjnych na tle historii jego przynależności do Państwowych Gospodarstw Rolnych, które doprowadziły pałac do użytkowania taką wypowiedzią: „Poszło na to 100 mln zł., odbudowaliśmy też oficyny dworskie i spichlerz …., mówi nam Edward Brzostowski ostatni szef Iglopolu”. Jeśli ktoś chce oddać Czartoryskim Sieniawę, to co z pieniędzmi, które włożyliśmy w odbudowę? Pochodziły z zysków państwowego przedsiębiorstwa”.

Oto logika wypowiedzi p. dyrektora. Mówiąc o zyskach „przedsiębiorstwa państwowego” nie pamięta, że to „jego” przedsiębiorstwo państwowe utworzono w PRL-u  na zgrabionym mieniu Czartoryskich i przez prawie pól wieku państwo je eksploatowało i czerpało z tego pożytki. Ta są te pożytki, które utracili byli właściciele upaństwowionego majątku bez grosza odszkodowania.

Gdyby dokonać finansowego bilansu tych 50-ciu lat bezpłatnego użytkowania dóbr Czertoryskich przez państwo polskie, to byłaby to kwota wielo set razy większa niż te obecne „nędzne” kwoty, za które obecnie państwo odkupuje niewielki ułamek owych olbrzymich dóbr.

Obłuda albo głupota rozumowania GW i innych instytucji lraz osób „zatroskanych” o finanse państwa powodują bezmyślne głoszenie opinii o własności, którą przypisują państwu, bez cienia refleksji, że pochodzi ona (ta własność) z komunistycznego rabunku na obywatelach polskich traktowanych dzisiaj nie jako poszkodowanych, lecz jako chciwych naciągaczy państwa (w domyśle społeczeństwa polskiego).

Na tym właśnie polega socjalistyczna logika prawa własności głosząca, że państwowe to „nasze”, a prywatne obce i nam wrogie.  Wielki wstyd!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura