folt37 folt37
175
BLOG

PiS chce rządzić i sądzić

folt37 folt37 Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Obóz rządzący gna „na oślep” po zupełne kompendium władzy w państwie utożsamiając władzę wyłącznie z Radą Ministrów. Członek tej rady, minister sprawiedliwości – prokurator generalny, mgr prawa bez specjalizacji prawniczych p. Zbigniew Ziobro – dostosowuje polski wymiar sprawiedliwości do potrzeb rządu reformami eliminującymi samodzielność decyzyjną polskiego sądownictwa. 

Po lawinie zapytań prejudycjalnych* do TSUE ze strony polskich sędziów (tych już usuniętych i tych usuwanych) czy operacje polskiego rządu nie naruszają traktatów unijnych oraz konstytucyjnej praworządności państwa i trójpodziału władzy w Polsce – państwie unijnym, minister sprawiedliwości „zaszarżował” ostrym atakiem na ów ostatni – jak mu się wydaje – bastion oporu przeciwko jego absolutnej władzy nad polskim wymiarem sprawiedliwości.

Tak o tym mówią główni aktorzy tego wydarzenia:

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. - To krok w stronę Polexitu - twierdzi Dariusz Mazur, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów "Themis".

https://wiadomosci.wp.pl/zbigniew-ziobro-pyta-tk-o-artykul-unijnego-traktatu-ostra-reakcja-stowarzyszenia-sedziow-6306807839991937a

Pewne sprawy dot. zakresu obowiązywania polskiej konstytucji i relacji do niej regulacji UE, muszą być wyjaśnione - powiedział w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do wniosku Zbigniewa Ziobry do TK. - To nie ma nic wspólnego z żadnymi polexitami ani z żadną antyeuropejskością - dodał.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/583315,ziobro-tk-traktat-ue-niezgodnosc-konstytucja-kaczynski-polexit.html

A to są uzasadnienia do kontrowersyjności wniosku ministra sprawiedliwości do TK:

1. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar - doktor nauk prawnych – prawo konstytucyjne, prawo gospodarcze:  Gdyby Trybunał Konstytucyjny zakazał polskim sądom zadawania pytań Trybunałowi Sprawiedliwości UE, byłoby to naruszeniem zobowiązań traktatowych Polski. Próba powstrzymania sądów krajowych od zadawania takich pytań zawsze spotykała się z bardzo negatywną reakcją TSUE - napisał do Trybunału Konstytucyjnego RPO.

2. Michał Laskowski - sędzia Sądu Najwyższego, rzecznik prasowy SN: . Jest to kolejny przykład instrumentalnego traktowania prawa i to przy użyciu Trybunału Konstytucyjnego - powiedział w środę rzecznik Sądu Najwyższego odnosząc się do rozszerzenia przez prokuratora generalnego wniosku do TK dot. pytań do TSUE.

3. Stanowisko SN ws. wniosku Zbigniewa Ziobry do TK. Pisze o „rozgrywkach o utrzymanie władzy”:  Działanie Prokuratora Generalnego stanowi de facto zagrożenie dla właściwego funkcjonowania TK. Do takiej sytuacji dochodzi w szczególności wówczas, gdy uczestnicy gry politycznej, a taką jest właśnie osoba pełniąca jednocześnie funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, chcą wykorzystać sąd konstytucyjny do bieżących rozgrywek o zdobycie i utrzymanie władzy. Prowadzi to bezpośrednio do instrumentalnego wykorzystania sądu konstytucyjnego i podważa autorytet i jego znaczenie ustrojowe” – ocenił Sąd Najwyższy.

Powyższe cytaty głównych aktorów „walki” o niezależność sądów i niezawisłość sędziów ukazują pierwsze oznaki paniki obozu władzy, który dostrzega, że pomimo „opanowania” TK, KRS-u, i dużej części sądów powszechnych ostateczne zwycięstwo władzy wykonawczej nad sądami zaczyna się oddalać za przyczyną owych pytań prejudycjalnych, na których odpowiedzieć ma TSUE.

Strach ten potwierdza zasadność zarzutów polskiego obozu demokratycznego pod adresem władzy, że dokonuje reform z naruszeniem polskiej konstytucji i prawa unijnego, co w odpowiedzi na owe pytania bez wątpliwości (raczej) potwierdzi TSUE dając podstawę prawną KE do zaostrzenia procedur przymusu Polski do zatrzymania tych antydemokratycznych  reform.

Wniosek ministra sprawiedliwości do TK umacnia – wbrew intencji Ziobry i Kaczyńskiego –  wątpliwości organów UE w przekonaniu o autorytarnych i antydemokratycznych intencjach wcześniejszym podporządkowaniem władzy wykonawczej TK, który z niejasnych procedur wyborczych sędziów tego trybunału nie jest uznawany za konstytucyjny organ, a każdy jego wyrok z wniosku i na korzyść rządu nieufność tę tylko umacnia.

Nikt w demokratycznej wspólnocie narodów nie pozwoli na to, by w państwie wspólnotowym rząd rządził i sądził.

Jeżeli PiS odmówi przestrzegania prawa traktatowego Unii i nie doprowadzi do konstytucyjności wyboru składów sędziowskich TK i KRS-u oraz kadencyjności sędziów SN, to zepchnie Polskę w sam narożnik unijnego ringu, z którego wypadnięcie poza ring będzie tylko kwestią czasu.

Tak więc zarzekanie się obozu władzy, że nie ma mowy o Polexicie jest o tyle prawdziwe, że rzeczywiście PiS o tym nie mówi, czyni zaś wszystko żeby tak się stało.

A  po czynach ich poznacie,  nie po słowach!



[pytanie prejudycjalne* stanowi środek, który ma eliminować niezgodności między prawem krajowym a prawem europejskim. Według prawa UE niezgodności takie należy rozwiązywać na korzyść przepisów prawa wspólnotowego./http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1205973,co-to-jest-pytanie-prejudycjalne.html]

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo