Dyplomatycznym nietaktem określił były ambasador RP w USA Ryszard Schnepf fakt zwiększenia korpusu wojsk amerykańskich nad Wisłą jeśli te plany nie zostały uzgodnione z Niemcami - sic! Tym samym jednoznacznie wyznaczył swe miejsce w relacjach polsko-niemieckich. Czy Niemcy uzgadniają z nami jak chcą przeforsować jakąś istotną dyrektywę w EU ,czy swój partykularny plan chociażby N1, N2 oraz tę dotyczącą pracowników delegowanych ? Teraz czekam na głos kolejnego dyplomaty , który namawiał Niemców do zwiększonej aktywności w Europie i samej EU :-) Czy my chcemy powrotu do steru władzy ludzi tak wiernopoddańczych zachodniemu sąsiadowi ?
Czy dziś Polska w sytuacji gdyby hipotetycznie została zaatakowana przez wschodniego niedźwiedzia mogłaby liczyć na wsparcie ( już nie mówię o militarnym bo to czym dziś jest Bundeswehra lepiej zamilczeć ) polityczne ?
Raczej to wyglądałoby tak jak w słynnym wierszu naszego wieszcza "Przyjaciele" ...