Jacek K.M. Jacek K.M.
498
BLOG

Raport z pandemicznej wojny…

Jacek K.M. Jacek K.M. Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Ta najnowsza wojna ze swoimi stanami wyjątkowymi wprowadzanymi w poszczególnych państwach prowadzona jest w skali globalnej. Jej sztab generalny,dowództwo nie znajduje się w jednym kraju i nie reprezentuje interesów jednego kraju, ponieważ jej sztab generalny wymyślił formułę blitzkriegu w której rządy poszczególnych krajów zostały przekształcone w lokalne centra operacyjne wprowadzające Wielki Reset.

Dotychczas mieliśmy wojny między poszczególnymi państwami, czy też blokami państw, ale postęp nie śpi. Wojny zawsze były wywoływane przez liderów reprezentujących narody, liderów prowadzących swoje narody ku rzekomo lepszej przyszłości, kosztem narodów sąsiednich, czy gdziekolwiek zaatakowanych. Ta najnowsza wojna ze swoimi stanami wyjątkowymi wprowadzanymi w poszczególnych państwach prowadzona jest w skali globalnej. Jej sztab generalny,dowództwo nie znajduje się w jednym kraju i nie reprezentuje interesów jednego kraju, ponieważ jej sztab generalny wymyślił formułę blitzkriegu w której rządy poszczególnych krajów zostały przekształcone w lokalne centra operacyjne wprowadzające Wielki Reset. Pech chciał, że celem globalnej generalicji w tej trwającej już wojnie jest wolność człowieka, nasze prawa obywatelskie, prawo do wyznawania religii, a przede wszystkim tzw. święte prawo własności. Więc w wolnym tłumaczeniu zagrożone jest wszystko co cenimy i kochamy, od Boga, rodziny, narodu, wolności wyboru, prawa obywatelskie, po prywatną własność. Czy zabiegani i zastraszeni przez medialny walec ludzie wodzeni obietnicami powracającej normalności przejrzą na oczy i powiedzą: NIE?

https://img.ifunny.co/images/11c938fefcbe3b4ad58ff1713f16154e51d5b18fd64b3470ce129ddc880d6b8b_1.webp  image

Jedynym plusem tej pandemicznej wojny jest to, że wobec szalejącej globalnej cenzury i medialnych manipulacji wartkim nurtem wraca i rozkwita satyra, żart i dobry dowcip, nam Polakom kojarzący się z PRL-em i później stanem wojennym namiestnika Jaruzela. Chyba wszyscy się zgodzą, że nie ma wolności bez prawa do prywatnej własności i każde jej ograniczanie jest zagrożeniem, które lekceważone może prowadzić do niewolnictwa. Wobec systemowej przemocy ludzie uruchamiają satyrę obnażając głupotę biurokratycznych i medycznych kapo na służbie przewrotnych i bezwzględnych pozbawionych sumienia globalistów. Kiedy oglądamy wyrzucane szybko filmiki o brutalnym traktowaniu obywateli Australii, Holandii, czy Izraela przez finansowaną z ich podatków policję, to włosy stają dęba. Jak szybko mógł rozprzestrzenić się wirus zła i pogardy? Czytałem, że pandemia tak naprawdę (sądząc po rezultatach) jest błyskawiczną reformą systemu emerytalnego, odsiewająca starych i słabych…


Ta epidemia niszczenia, dzielenia i manipulowania społeczeństwem nie rozpoczęła się wczoraj i jej pasem transmisyjnym nie jest tylko wirus C-19. W Ameryce podczas brutalnych demonstracji latem 2020 r. Antifa i jej etniczne ramię BLM atakowały ludzi i puszczały z dymem biznesy, budynki federalne, a nawet policyjne posterunki. Wysokiej klasy specjaliści, biurokraci, naukowcy którzy na hasło BLM ośmielili się odpowiedzieć, że każde (nie tylko czarne) życie jest ważne, tracili pracę, byli usuwani z mediów społecznościowych za rzekomy “rasizm”. “Rasista” jest określeniem działającym jak paralizator, podobnie jak za Stalina “faszysta”, czy oczywiście dziś słynny “antysemita”, o polonofobach jakoś cicho, a przecież są: po owocach ich poznacie…


Żeby było ciekawiej, okazuje się, że już zaszczepieni, a zarażeni C-19 mogą zarażać zdrowych niezaszczepionych. W ogóle sprawy stoją na głowie. W szpitalu w San Diego w Kalifornii jeśli jesteś zaszczepiony i złapałeś C-19 to możesz dalej pracować, jeśli zaś nie masz C-19, ale nie jesteś zaszczepiony, to nie możesz pracować. Cyrk na kółkach, więc chodzi tu rzeczywiście o przymus szczepień? Kiedy logika leży, wstaje ludzka pomysłowość, otóż naukowcy odkryli zbawienny wpływ dużych dawek osławionej Viagry na przeciwdziałanie rozwoju C-19! Podobno uratowała wielu ludzi przed respiratorem, zwiększając ukrwienie płuc…

 

W tej całej kowidowej wojnie niepotrzebnie ośmieszają naukę, wychodzi taki dr Fauci i opowiada dyrdymały. Jednego dnia maski nie pracują, drugiego pracują, a nawet trzeba nosić dwie. Jednego dnia opowiada, że weźmiesz szczepionkę i ona cię ochroni przed C-19, następnie musisz wziąć drugą, a następnie trzecią (w Izraelu już czwartą!). Do tego w życiu nie słyszał o zdobytej odporności po przechorowaniu. Szczepić wszystko, jak leci! Niby naukowiec (tak naprawdę biurokrata z najwyższą pensją w USA!), ale siedzi na swoim stołku od 1984 r. i kiedy zdejmie maskę to bezczelnie kłamie. Niedawno zeznając w Senacie plątał się (nagabywany przez senatora Rand Paul) do tego stopnia, że desperacko wyznał: nauka to ja! Więc każdy kto podważa, kwestionuje jego zalecenia, kwestionuje naukę! Stary, a głupi! Od kiedy to nie należy kwestionować “panującej” nauki? Mikołaj Kopernik przewraca się w grobie (“O obrotach sfer niebieskich”! A może “Elyty” myślą, że poza nimi nikt już nie myśli i wychowali stado idiotów? Bezczelność i bezkarność…


No cóż, mamy zimę, pada śnieg wymieszany z propagandą, niepewne, zastrachane ludziska wyglądają normalności, jak wiosny, a tu blizzard, zamieć, podwyżki energii, obniżki nadziei na normalność. Prawdopodobnie żyjemy teraz w kolejnym oku (mnie swędzi lewe) historycznego cyklonu, który nasz świat jaki znaliśmy spustoszy. Przeraża cynizm decydentów, dyrygentów tego świata dążących do jego zmiany, jego podporządkowania, tym razem już w sensie globalnym. Więc zatrudnili strach, wizję nagrody i wizję kary, oddzielają tłumy zgodnie idące do rzeźni swojej wolności od buntowników, ale przecież tak było zawsze. 


Tylko, że teraz zachodzi to szybciej, też wprost globalnie, ale jest możliwe, że te dupki w białych kołnierzykach mogą się kolejny raz (w historii) pomylić. Jeśli nie, to biada nam, ludziom pragnącym utrzymania wywalczonych wolności i pamiętających o demokracji, republice, religii i rodzinie. Jeśli oni zwyciężą, my zostaniemy pogłowiem, niewolnikami w cyfrowej globalnej chińskiej totalitarnej cywilizacji. Wiele się w tym roku będzie działo…


Jacek K. Matysiak

Kalifornia, 2022/01/09


Jacek K.M.
O mnie Jacek K.M.

Lubię i uprawiam historię, ale z braku czasu posługuję się często fraszką, którą próbuję definiować zjawiska w otaczającym mnie swiecie...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości