hephalump hephalump
3243
BLOG

Niech Mój Prezydent nie zbacza na drogi liberalnych populistów

hephalump hephalump Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 144

Jakiś czas temu przeczytałem na Salonie, że Mój Prezydent mógłby rozważyć jakieś poparcie dla takich zmian w polskim prawie aby dać możliwość rejestracji tzw. "związków partnerskich". Ktoś inny tu na Salonie doradzał Mojemu Prezydentowi aby powalczył o głosy ludzi o poglądach "centrowych".

A ja mówię... Niech Mój Prezydent nie daje się zwodzić. Niech nie zbacza na drogi liberalnych populistów.

W moje ocenie w naszym kraju już dawno nie ma podziału na prawicę i lewicę... Nie ma żadnego centrum.

Jedyny wyraźny podział to na takich co są za, na takich co są przeciw i na takich co to wszystko mają głęboko w d...

Ci co są zawsze przeciw (antypis) będą przeciw nawet gdyby Mój Prezydent zaczął spełniać ich żądania. Tylko w żądaniach staną się coraz bardziej bezczelni...

O tych, którym generalnie wszystko zwisa i powiewa nawet szkoda pisać. Niestety tacy wśród nas też są.

Jedyną grupą, którą Mój Prezydent mógłby do siebie przyciągnąć są ludzie, którzy są za układem opartym na trwałych wartościach, które wynikają z naszej tradycji. Dlatego uważam, że Mój Prezydent - Andrzej Duda w drodze po drugą kadencję powinien być przede wszystkim konsekwentny. Konsekwentny w pokazywaniu, że jest strażnikiem i gwarantem porządku prawnego oraz społecznego.

W moim przekonaniu większość z nas nie chce żadnej rewolucji społeczno - obyczajowej. Większość nie chce innego modelu rodziny niż ten oparty na trwałym związku kobiety oraz mężczyzny. Związku ludzi, którzy nie tylko są chętni na to aby czerpać z tego jakieś korzyści ale także coś dawać od siebie.

Wiec niech Mój Prezydent podkreśla, że rodzina, która zaczyna się od trwałego związku miedzy mężczyzną i kobietą jest podstawową wartością i gwarancją porządku społecznego w naszym kraju.

Niech Mój Prezydent mówi głośno o prawach kobiet... Że trwała rodzina to gwarancja ich bezpieczeństwa. Że polskie prawo będzie stało na straży bezpieczeństwa socjalnego rodziny. Że polskie prawo będzie gwarantować świadczenia alimentacyjne dla porzuconych dzieci. Że nikt nie będzie mógł się migać od wspólnego łożenia na wychowanie dzieci.

Niech Mój Prezydent mówi o prawach ojców. Niech mówi, że żaden sąd nie może ojca traktować jak rodzica gorszej kategorii i odmawiać równego traktowania w prawie do opieki nad dziećmi.

Niech Mój Prezydent mówi o prawach dzieci. O tym że najważniejsze jest ich prawo do życia. A życie zaczyna się już łonie matki. Niech mówi, że dzieci mają prawo do szczęśliwego rozwoju w pełnej rodzinie. Rodzinie, w której jest Mama i Tata.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka