hephalump hephalump
300
BLOG

Ile warte są obietnice składane przez kandydatkę na Pierwszą Damę?

hephalump hephalump Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Żona jednego z kandydatów do urzędu Prezydenta RP pani Małgorzata Trzaskowska z zapałem włączyła się w kampanię swojego męża. I nawet zdążyła złożyć przedwyborczą obietnicę... Takie swoiste 200 Plus... Takie dwieście (200) złotych dodatku do emerytury dla kobiet za każde urodzone/wychowane (wybaczcie nie wiem do końca bo nie zostało sprecyzowane) dziecko.

Ile jest warta ta obietnica?

Ano moi państwo... Jakby na to nie patrzeć... Jest to obietnic zupełnie bez znaczenia...

Dlaczego?

A dlatego, że właściwie to nie ma czegoś takiego jak formalny urząd Pierwszej Damy. Pani Małgorzata Trzaskowska nie kandyduje formalnie w żadnych wyborach. A po wyborach, nawet jeśli jej mąż wygra, nie będzie oficjalnie piastować żadnej funkcji w państwie.

Tak więc pani Małgorzata Trzaskowska obiecywać może wszystko... Nawet 5000 Plus na psa lub kota... Nikt z tych obietnic rozliczać jej nie będzie.


Dlatego mam wielki szacunek dla pani Agaty Kornhauser - Duda za to, że zachowuje w tym wyścigu klasę i pustymi obietnicami nikogo nie mami.

Naprawdę podziwiam panią Agatę za styl i klasę jaki pokazała w czasie pięcioletniej kadencji swojego męża.

I w tej kampanii też jest dla mnie przykładem prawdziwej Damy.


Jakbym mógł to dodatkowy głos oddałbym na panią Agatę Kornhauser-Duda... Za klasę, styl i urok osobisty.



hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka