hephalump hephalump
160
BLOG

Rozmowa o istocie

hephalump hephalump Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Dwóch kolegów z pracy rozmawiało kiedyś o istocie pewnego problemu.

- Długo już czekacie w tym ośrodku adopcyjnym na dziecko? – zapytał starszy zwracając się z troską w głosie do młodszego.

- Właśnie mija trzeci rok i nic – odparł młodszy.

- Dziwne. Wydawałoby się, że tyle dzieci czeka w domach dziecka na mamę i tatę. Skąd taki długi czas oczekiwania? – starszy starał się zgłębić problem.

- Właściwie to nie mam pojęcia. Dzieci są ale podobno większość ma nieuregulowany status prawny lub jak mówią w ośrodku… nie nadają się. Zresztą, sam już nie wiem co o tym myśleć. – odpowiedział młodszy, a w jego głosie pojawiło się jakby odrobinę żalu.

Starszy pokiwał głową i wrócił na chwilę do przerwanej pracy.

- A czy rozważaliście kiedykolwiek in vitro? – zapytał po chwili starszy ale tak jakby się wahał czy w ogóle wypada o to zapytać.

- Tak. Ale od razu odrzuciliśmy tę możliwość. – krótko skwitował młodszy.

Po jakimś czasie młodszy sam podjął temat.

- Wiesz, nie chodzi o to, że drogo.  - zaczął młodszy – Bo na leczenie wcześnie wydaliśmy znacznie więcej niż miał kosztować zabieg in vitro? Chodzi o zasady i…

Na moment młodszy się zawahał.

- Chodzi o to – kontynuował młodszy – że nie mogłem już patrzeć na to cierpienie żony. Bałem się, że gdyby się nie udało to… byłoby jeszcze ciężej. Czułem, że nie tędy droga.

***

Politykom (i nie tylko) pod rozwagę by porozmawiali o istocie rzeczy, a nie o tematach zastępczych.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo