hephalump hephalump
459
BLOG

Jedność pozwala się różnić

hephalump hephalump Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Muszę przyznać, że z dużą ciekawością przeczytałem notkę blogera Foxx poświęconą usamodzielnieniu się Cerkwi Prawosławnej na Ukrainie.

https://www.salon24.pl/u/foxx/919367,nowa-cerkiew-na-ukrainie-co-sie-stalo

Notka nie dość, że napisana na interesujący temat to... jeszcze dobrze napisana. Aż chce się czytać...


Ale w jednym z komentarzy pod notką pojawia się pytanie: "Ile Pan Jezus Powołał Kościołów?"

Cóż... Nie wdając się w coś co mogłoby wyglądać jak próba nawracania delegacji Świadków Jehowy napiszę, że:

Zapewne dla każdego chrześcijanina jest tylko jeden Kościół Chrystusowy i jeden cel naszej ziemskiej wiary, a to co nas różni to wynika z naszych ludzkich, przyziemnych spraw.

Wiec nie dziwi mnie ludzka potrzeba wiernych wyznania prawosławnego na Ukrainie aby w łączności z Kościołem mogli swobodnie określać swoją tożsamość narodową. I chyba dla nas Polaków w ogóle nie powinno być to coś dziwnego. W końcu z własnych doświadczeń historycznych możemy czerpać przykłady jak ważna była i jest rola Kościoła w kształtowaniu i zachowaniu tożsamości narodowej. Bo czy ktoś zaprzeczy doniosłej roli Kościoła Rzymskokatolickiego w zachowaniu polskości na Śląsku i Pomorzu (Kaszubach)?

Ale na szczęście ta nasza ludzka różnorodność nie wyklucza jedności w dążeniu do wspólnego celu jakim jest Zbawienie i bliskość z Bogiem. Ojcem, który tak samo kocha wszystkie swoje dzieci. Nawet jeśli te dzieci się różnią i czasem kłócą ze sobą.


A tak przy okazji...

Wczoraj mogłem w kościele parafialnym w Niegowici (tej Niegowici) wysłuchać, a nawet uczestniczyć w nabożeństwie, podczas którego wykonano "Akatyst ku czci Bogurodzicy". Akatyst ten to piękna pieśń, modlitwa i hymn wychwalający Matkę Boga oraz wielki dar jaki Jej zawdzięczamy. Tę piękną formę uwielbienia Matki Boga zawdzięczamy tradycji Kościoła Wschodniego, choć sama pieśń powstała w czasach jeszcze przed podziałem. Pieśń tak piękna, modlitwa tak mądra, że może poruszać serca wiernych bez względu na formę obrządku i lokalne tradycje. I muszę przyznać, że na mnie wywarła wielkie wrażenie. Ale nie wiem ile bym mógł z niej zrozumieć gdyby nie została równie pięknie przetłumaczona na język polski.


Dlatego wszystkim Wierzącym życzę aby mogli pielęgnować tradycje Kościoła z jednoczesnym zachowaniem szacunku do tego co nas różni. A to co cesarskie... To znaczy to co jest polityką, zostawmy w sferze naszej ludzkiej różnorodności.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo