intuicja intuicja
266
BLOG

Porozmawiajmy o Polakach w konkursie szopenowskim...

intuicja intuicja Kultura Obserwuj notkę 63
Jak myślicie, czy któryś z naszych sięgnie po laur w tegorocznym konkursie? I jeśli tak, kto to będzie?

Bo jak już wiemy, do półfinału dostali się: Piotr Alexewicz, Piotr Pawlak i Yehuda Prokopowicz. 


Co prawda pod ostatnim postem zebrałam cięgi, że pojęcia nie mam o muzyce, wypisuję jakieś farmazony, ale co tam:)

Biegnę więc dalej. Ba! Pozwalam sobie na coraz więcej: za chwilę powiem, kto zostanie zwycięzcą tej edycji Konkursu:)))


No dobrze, przyznam się:  pooperacyjnie zostałam uwięziona w domu. Dziękuję Bogu, że akurat teraz, bo nie miałabym szansy, aby codziennie od rana do wieczora słuchać Szopena... A tak? Mam. Poza czwartkowym przedpołudniem, które muszę poświęcić na zdjęcie szwów. Czy to bardzo boli? Mam nadzieję, że nie... 

Stąd moja wyjątkowa około konkursowa aktywność:)


Ad meritum:)

O polskich pianistach...

Czy macie wśród nich faworyta?

Ja wciąż waham się pomiędzy Piotrem Alexewiczem, a Piotrem Pawlakiem...

Yehuda Prokopiewicz -  przezdolny pianista i przeuroczy, niezwykle sympatyczny młody człowiek uplasował się w moim prywatnym rankingu ciut za nimi,

(sic!) repertuar obowiązujący w III etapie może tę kolejność zmienić - Yehuda Prokopowicz wydaje się być b. tanecznym interpretatorem szopenowskiej muzyki...


Gdybym miała jednym zdaniem podsumować występy całej Trójki w II rundzie, wyglądałoby to następująco:

Piotr Alexewicz  -  piękno klasycznej elegancji z nutą finezji:) -  muzyka, która subtelnie towarzyszy, a nie pochłania...

Piotr Pawlak - szalony entuzjazm pod kontrolą dr. matematyki:) - bardzo koncertowe wystąpienie, zawłaszczające nasze emocje i uwagę do samego końca... 

Yehuda Prokopowicz - między mazurkiem, a polonezem, czyli dramaturgia życia młodego romantyka:) - przepiękne interpretacje,  niezwykle radosne, subtelne, ale i niezwykle tragiczne... 


I dopowiem: (w moim odczuciu oczywiście)  polonez Prokopowicza lepszy niż Alexewicza, ale słabszy niż Pawlaka:)

PP okazał się w dyscyplinie chodzonego:) naj.


Wracając do tytułowego pytania: czy Polak sięgnie po laur?

Chodzi za mną (polonezem:) ) czasem taka myśl: Piotr Pawlak może nas zaskoczyć...

?


A tymczasem jutro rozpoczyna się III etap. Królować będą mazurki...


Moje typowanie do III etapu wyglądało następująco:

1. PIOTR ALEXEWICZ - Polska

2. SHIORI KUWAHARA - Japonia

3. TIANAYAO LYU - Chiny

4. YUMEKA NAKAGAWA - Japonia (niestety, nie przeszla)

5. PIOTR PAWLAK - Polska

6. YEHUDA PROKOPOWICZ - Polska

7. ZITONG WANG - Chiny


Jak widać, poszło mi nieźle:)

Zedytowałam notkę we fragmencie poniżej (podkreślenie):

Zatem niniejszym otwieram listę pianistów, którzy mają szansę na finał (zgodnie z Regulaminem Konkursu przechodzi do 8 osób).

Może celniej nazwać tę listę 'listą faworytów', bo przecież jury będzie zliczać wszystkie punkty, a ja tylko wskażę te osoby, które wydają mi się po występie w III etapie najciekawsze. 

Lista będzie uzupełniana na bieżąco podczas kolejnych dni przesłuchań. Zatem do jutra:)

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.


A na koniec rzecz warta przesłuchania, jeśli ktoś pominął.

Bardzo mnie wczoraj ta mistyczka fortepianu ujęła... 


ZITONG WANG - Chiny i jej opowieść o życiu Szopena (tak odczytałam ten koncert:) )

Niezwykle ciekawy repertuar...




intuicja
O mnie intuicja

Niczego się nie boję :) <img

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (63)

Inne tematy w dziale Kultura