Władze Miasta Łodzi dają nam, łodzianom kolejnych dowodów na to, że szkodzą miastu i mieszkańcom i że referendum o odwołaniu pani Zdanowskiej powinno zostać skutecznie przeprowadzone. Roztacza się przed łodzianami planu przebudowy trasy W-Z i jakieś dziwaczne pomysły budowy dworca tramwajowego w centrum Łodzi, przez znanym kiedyś w całej Polsce „Centralem”. Plan też przedstawia wizualizacja, którą mogę skomentować następująco:
1/ wizualizacja przedstawia fałszywy obraz, bo dodatkowe dwa tory i dwa perony spowodowałyby konieczność likwidacji obu jezdni, albo też zawężenie każdej z nich do jednego pasa ruchu, chyba, że wspaniałe władze miasta mają zamiar zlikwidować chodniki i ścieżkę rowerową na al. Mickiewicza;
2/ już obecnie można zadaszyć przystanki na al. Mickiewicza oraz schody do przejścia podziemnego na ul Piotrkowską szklanym dachem i wyposażyć przystanki w automaty biletowe albo kioski i ławki, jak również przystanki na al. Kościuszki przy al. Mickiewicza mogą być zadaszone.
3/ również obecnie można wprowadzić linię tramwajową jadącą przez al. Kościuszki –al. Mickiewicza – al. Piłsudskiego oraz z al. Mickiewicza – al. Kościuszki w kierunku południowym;
4/ koniec tunelu w okolicach Sienkiewicza (nie wiadomo czy przed, czy za - na wysokości Galerii), spowoduje, że cały ruch zablokuje się na skrzyżowaniu na światłach - teraz korki są na jezdni, a po wybudowaniu tunelu będą się tworzyć pod ziemią… Wydłużenie tunelu do ul. Targowej też niewiele zmienia poza podwojeniem kosztu budowy, bo dalej ruch blokuje się na skrzyżowaniach z ul. Przędzalnianą i ul. Kopcińskiego;
5/ całkowicie zapomina się o tym, że dopiero co wyremontowano wielkim kosztem i z nadwyrężeniem cierpliwości łodzian tzw. ŁTR, czyli linię tramwajową na al. Kościuszki i ul. Żwirki. Po ziszczeniu się tych poronionych pomysłów ekipy Zdanowskiej około kilometra tej linii miałby pozostać bezużyteczne i nie wiadomo czemu miałby służyć.
Inne tematy w dziale Polityka