W Łodzi, dnia 19 X br. – Msza św. prymicyjna abp Krajewskiego i dziennikarska konferencja.
Co się wydarzyło w Łodzi mijającej soboty. Gdyby wierzyć mediom publicznym, to największym wydarzeniem była wizyta kogoś tam w Łodzi…
Dla mnie najważniejszymi wydarzeniami były te, które w tytule umieściłem, chociaż w mediach publicznych o nich ani mru mru. I z tego powodu jest trochę jak za komuny, 30 lat temu, kiedy to zamordowali bł. Popiełuszkę i o wydarzeniach, które przyniósł Kościół nie było ani słowa…
Co łączy mnie z jałmużnikiem papieskim abp Konradem Krajewskim, który do Łodzi przybył z Watykanu, by mszę św. prymicyjną odprawić, to wspólny rok urodzenia. Jesteśmy rówieśnikami rocznikowo, aczkolwiek arcybiskup jest młodszy ode mnie o 10 miesięcy… i tu się zastanawiam, czy to ja się aż tak zestarzałem, że moimi rówieśnikami są już purpuraci, czy też Kościół Katolicki zaczął stawiać na młodych?
Przed i po mszy, a nawet w jej trakcie, w auli WSD odbyła się doroczna konferencja dziennikarska, bo przez Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy organizowana: „Dziennikarz: między prawdą a kłamstwem”, której VII już, tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Pamięć i tożsamość Polaków – dziś”.
Ja w sesjo popołudniowej wysłuchałem referatów:
1/ Red. W. Reszczyńskiego o znieważaniu polskich symboli narodowych gdzie się tylko da;
2/ prof. A. Waśko, o znikaniu polskości z lekcji polskiego w polskich szkołach;
3/ przesympatycznej pani red. Doroty Łosiewicz - o powszechnych, genderowskich atakach na polską rodzinę w celu jej zniszczenia;
4/ pani red. Temidy Stankiewicz-Podhoreckiej o usuwaniu polskości z polskich teatrów;
5/ reż. prof. Grzegorza Królikiewicza o kłamstwie jako orężu władzy;
6/ europos. J. Wojciechowskiego o tym, że Polacy zaczynają bać się polskiego państwa;
7/ Tadeusza Płużańskiego o tym, że pokolenie AK-owców i żołnierzy niezłomnych jest wzorem dla młodego pokolenia, który to wykład zwieńczyło kilka piosenek przy gitarze śpiewanych.
W sumie, miniona sobota była dla mnie dniem uczty religijnej i intelektualnej, ale o tym w łódzkich mediach nie było ani mru mru…
Inne tematy w dziale Społeczeństwo