Jan Bodakowski
Macondo – film o prozie życia czeczeńskich uchodźców w austriackim ośrodku dla azylantów
Już od tygodnia na ekranach polskich kin można obejrzeć "Macondo" film o prozie życia czeczeńskich uchodźców w austriackim ośrodku dla azylantów.
Autorką filmu jest irańska dokumentalistka Sudabeh Morteza. Bohaterem filmu jest jedenastoletni Ramasan, który z matką i dwoma siostrami mieszka w blokach zamieszkałych przez imigrantów z rożnych krajów.
W pewnym momencie w życiu chłopaka pojawia się Isa mężczyzna, który walczył razem z zmarłym ojcem Ramasana. Początkowa fascynacja chłopca Isą przeradza w nienawiść gdy Czeczeniec zaczyna interesować się matką chłopca. Chłopak fałszywie oskarża Czeczena, który okazał mu ogromne serce.
Obraz imigrantów ukazany w filmie trudno uznać za cukierkowy. Dzieci, z widocznym stresem po urazowym wyniesionym z ucieczki z krajów ogarniętych wojną, są niegrzeczne, wrogo, wręcz rasistowsko, nastawione do Austriaków i względem innych imigrantów, przemoc jest ich codziennością, dokonują kradzieży, włamań i aktów wandalizmu. Imigranci żyją w luksusowych jak dla Polaków warunkach, czyniąc z terenów wokół ośrodka śmietnisko.
Równocześnie dla dzieci w pewnym stopniu przesiąkniętych kulturą zachodu barbarzyńskie zwyczaje rodziców są szokujące – chłopcem wstrząsa wiadomość, że jego matka została zmuszona do ożenku.
Jan Bodakowski

Inne tematy w dziale Kultura