Jan Bodakowski
Nie można pozwolić na oddawanie w Polsce czci okupantom i mordercom z Armii Czerwonej
Jeden z najwybitniejszych polskich publicystów piszących o kulturze popularnej Maciej Parowski w jednym ze swoich felietonów sprzed lat napisał, że „kłamstwo ma wbrew porzekadłu długie nogi i potrafi sadzić olbrzymimi susami przez dziesięciolecia”. Dziś kłamstwo kreujące pozytywny wizerunek Armii Czerwonej, zbrodniczej formacji odpowiedzialnej za okupacje Polski, mordowanie polskich patriotów, gwałcenie Polek i kradzież polskiego majątki, sunie przez Polskę na lśniących i drogich motorach Nocnych Wilków, oraz w maszynach osób z III RP wspierających sowieciarzy, które zamiast nich będą składać kwiaty w miejscach czci Armii Czerwonej, przestrzeni plugawiącej polską ziemie.
Warto pamiętać, że od odzyskania niepodległości przez Polskę, w II RP działał ruch komunistyczny, będący agenturą Rosji sowieckiej. Celem komunistów była likwidacja Polski i globalna dyktatura komunistyczna.
Od listopada 1918 roku na wschodnie ziemie Rzeczpospolitej, z których wycofywała się armia niemiecka, szybko zajmowała Armia Czerwona dokonując zbrodni na Polakach. Na początku 1919 roku miały miejsce pierwsze starcia armii polskiej z bolszewikami. Polskę przed komunistyczną zagładą uratowało Polskę zwycięstwo nad komunistyczną zarazą pod Warszawą 15 sierpnia 1920 roku. Cud nad Wisłą zmusił sowietów do odwrotu na wschód. Polacy odnieśli zwycięstwo pomimo, że francuscy i brytyjscy robotnicy, podobnie jak władze Czechosłowacji, uniemożliwiali dostawy broni do Polski. Wojnę polsko - bolszewicką zakończył pokój zawarty w 1921 roku w Rydze, w jego wyniku sowieci zajęli wschodnie kresy Polski - Podole i Mińszczyzne. Na terenach wcielonych do ZSRR sowieci eksterminowali Polaków i niszczyli polskie dobra kultury - kościoły i dwory.
W 1922 roku Rosja bolszewicka i demokratyczne Niemcy zawarły w Rapallo sojusz, który w 1926 roku został przedłużony w Berlinie. Rosjanie w sekrecie na swoim terytorium szkolili niemiecką armie na swoich poligonach. Niemiecki przemysł wojskowy w tajemnicy na rosyjskich poligonach testował broń pancerną i samoloty. Wszystkie siły polityczne demokratycznych Niemiec i komunistycznej Rosji wspólnie, za pomocą propagandy, gospodarki i wojska, dążyły do likwidacji państwa polskiego. Rosja bolszewicka po trupie Polski chciała przeprowadzić globalną rewolucje komunistyczną. W ramach eksportu rewolucji sowieci na terenach II RP wspierali działania komunistycznych terrorystów z partii zdominowanych przez Żydów - KPP, KPZU, KPZB.
Największą akcją eksterminacji Polaków w Związku Sowiecki była opisywana w kilku książkach przez Tomasza Sommera „operacja polska”. Akcja ta trwała od sierpnia 1937 do listopada 1938. W trakcie jej trwania sowieci kierując się nienawiścią etniczną do Polaków wymordowali 200.000 Polaków czuli 20% jedno milionowej populacji Polaków zamieszkujących ZSRR. O skali nienawiści sowietów do Polaków świadczy to, że w ZSRR tylko 1% populacji został wymordowany, a Polacy wymordowani byli w 20%.
Ludobójstwo Polaków z pobudek etnicznych zlecił Stalin. Polacy zostali wymordowani przez NKWD kierowane przez Jeżowa. Sowieci by mieć pretekst do zagłady Polaków wymyślili istnienie rzekomej polskiej siatki wywiadowczej w ZSRR o nazwie POW. Pretekstem do aresztowania Polaków był ich rzekomy antysemityzm – antysemityzm w ZSRR był traktowany jako szczególna zbrodnia i surowo karany. Krytykę Żydów traktowano jako krytykę władzy komunistycznej. „Na początku wielkiego terroru większość oficerów NKWD, także tych odpowiedzialnych za stalinowskie ludobójstwo, stanowili Żydzi, którzy nawet jeśli uznawali się tylko za komunistów, to jednak nie zapominali zwykle o swoim pochodzeniu”. „Żydzi byli jedną z tych narodowości sowieckich”, które nie podlegały represjom jako grupa etniczna. Polacy, inaczej niż Żydzi w ZSRR, byli mordowani za to, że byli Polakami. „Ludzie dostrzegali oczywiście nadreprezentację Żydów w sowieckich organach władzy a zwłaszcza w NKWD”.
Źródłem etnicznej nienawiści sowietów do Polaków była pamięć o dwukrotnym zdobyciu przez Polaków Moskwy w 1605 i 1610, wyższość cywilizacyjna Polaków, przynależność Polski do cywilizacji zachodniej, uszczuplenie granic Rosji w wyniku odrodzenia Polski w 1918, i katolicyzm Polaków. Uprzedzenia Rosjan wobec Polski były tak wielkie, że biali woleli przegrać z bolszewikami niż skorzystać z pomocy Polaków za cenę zaakceptowania powstania niepodległej Polski.
Eksterminacja Polaków przez sowietów została poprzedzona antypolską propagandą sowietów. Polacy w sowieckiej propagandzie byli przedstawiani jako naród wyzyskiwaczy i kleru katolickiego. Polacy w ZSRR byli uznawani za faszystowską agenturę białopolaków. Dla sowietów nie do zaakceptowania był polski katolicyzm. Polacy dla sowietów byli elementem obcym klasowo, etnicznie i religijnie.
Propaganda sowiecka kreowała Polską na kraj antysemicki, kraj powszechnej wśród wszystkich klas nienawiści do Żydów. Antysemicka endecja miała zmuszać Żydów do emigracji. Polska miała być według sowietów faszystowska i przeżarta wszelkimi patologiami: zapaścią demograficzną, epidemią chorób wenerycznych, powszechna przestępczością, głodem i brakiem demokracji.
Eksterminacja Polaków poprzedzona była dwukrotnymi deportacjami Polaków, podczas których Polaków zsyłano w do Kazachstanu i na Kaukaz.
„W kontekście rozmaitych sowieckich mordów masowych novum operacji polskiej było to, że władze na Kremlu po raz pierwszy ściśle określiły etniczno-kulturowe (a nie klasowe) korzenie ofiar”. W trakcie akcji sowieci mordowali Polaków w wieku od 16 do 60 roku życia. Wcześniej Polacy byli przez sowietów mordowani w akcjach mordowania kułaków czyli chłopów posiadających ziemie i w akcji mordowania osób religijnych.
„Najczęściej przeznaczonych na śmierć (…) mordowano strzałem w tył głowy”. Zabitych chowano zbiorowych mogiłach na terenie poligonów NKWD lub w pobliżu placówek NKWD. Polacy byli tez mordowani „poprzez duszenie, topienie w morzu (…) bicie drewnianymi klocami czy toporami”. Sowieci w czasie mordów nie stronili od sadystycznych metod – znany jest przypadek gdy żywym Polakom wyrywano gardła narzędziami. Rozstrzeliwani w placówkach NKWD musieli rozbierać się do naga i byli rozstrzeliwani w łaźniach, dzięki czemu można było łatwo oprzątnąć krew. Mordów dokonywali funkcjonariusze NKWD, żołnierze Armii Czerwonej i aktywiści partii komunistycznej. W wyniku bałaganu zabijano też osoby przypadkowe. Zabitym jeżeli mieli to wyrywano złote zęby. Po latach oprawcy byli dumni ze swoich zbrodni.
Polaków aresztowano na podstawie uprzednich list proskrypcyjnych, przygotowanych przez lokalną administracje na zlecenie NKWD. Po aresztowaniu wymuszano torturami przyznanie się do stawianych nieprawdziwych zarzutów. Aresztowani często umierali w trakcie tortur. Mienie aresztowanych i ich rodzin było konfiskowane. Rodziny zabitych nie były informowane o losie swoich bliskich, ani o miejscu ich pochówku. Operacje przeprowadzano w tajemnicy. Ludzie znikali z rzeczywistości i z akt.
Dzieci zabitych wysyłano do sierocińców. Cześć z nich z powodu fatalnych warunków umierała. Te które przeżyły miały zmieniane nazwiska i pozbawiane były informacji o swoich rodzicach, likwidowano ich wszystkie związki z Polską. Te rodziny które przeżyły były prześladowane przez dziewięciolecia w ZSRR i musiały okrywać swoją polskość.
23 sierpnia 1939 nazistowskie Niemiec i bolszewicka Rosja zawarły pakt Ribbentrop Mołotow o wspólnej agresji i okupacji krajów Europy w tym i Polski. We wrześniu 1939 sojusznicy, nazistowskie Niemcy i bolszewicka Rosja, wspólnie napadły na Polskę. Niemieccy naziści i rosyjscy komuniści wspólnie rozpoczęli eksterminację narodu polskiego, germanizacje i rusyfikacje ziem okupowanych. W wyniku wrześniowej agresji Polska na 50 lat znalazła się pod sowiecką okupacją i była podporządkowana kolonialnej polityce komunistycznej Rosji.
Majątki Polaków komunistyczna Rosja skonfiskowała. Dwadzieścia dwa tysiące polskich jeńców wymordowali Rosjanie miedzy innymi w Katyniu. Sowieci wymordowali też kilkadziesiąt tysięcy polskich patriotów których więzili i torturowali.
W książce Tomasza Domańskiego „Relacje deportowanych z Kresów Wschodnich w 1940 roku” można przeczytać, że w „latach 1939–1941 władze Związku Sowieckiego przeprowadziły na inkorporowanych we własny organizm państwowy polskich Kresach Wschodnich cztery masowe wywózki, w których deportowano 320 tys. obywateli polskich. Była to część szerokich działań wymierzonych w zamieszkującą Kresy ludność polską, z zwłaszcza polską inteligencję. Wysiedleńcy zostali wywiezieni do odległych obszarów ZSRS. Ich wspólne doświadczenie znaczyły uwłaczające ludzkiej godności warunki w eszelonach deportacyjnych i takież same warunki mieszkaniowe, zimno, praca ponad siły, a przede wszystkim głód. Wielu zesłanych już na zawsze pozostało na „nieludzkiej ziemi". Pozostałym udało się powrócić do Polski po zakończeniu II wojny światowej”. „Wśród deportowanych Polacy stanowili około 82%, Ukraińcy 8,8% i Białorusini 8,1%”.
22 czerwca 1941 roku Niemcy zaatakowały komunistyczną Rosję. Sowieci zgodzili się na tworzenie polskiej armii w ZSRR. Jednak władze ZSRR nie poinformowały o tym polskich więźniów w gułagach i nie dostarczały żywności Polakom. Było to powodem ewakuacji 75.000 polskich żołnierzy i 75.000 polskich cywilów do Palestyny przez Iran.
Władze Rosji sowieckiej planując podporządkowanie sobie po II wś Polski stworzyły z agentów NKWD Polską Partie Robotniczą. PPR nawoływała Polaków pod okupacją niemiecką do powstania zbrojnego, by ułatwić Niemcom wymordowanie polskich patriotów. Agentura komunistycznej Rosji na terenach polskich tworzyła komunistyczną partyzantkę. Komunistyczni partyzanci zajmowali się głównie popełnianiem przestępstw kryminalnych i wydawaniem Niemcom polskich patriotów - z komunistycznymi kryminalistami walczyła cała podziemna Polska.
Kiedy sowiecka Rosja w 1943 roku zaczęła wygrywać z Niemcami, sowieci zerwali stosunki z polskim rządem - nawiązali je po agresji Niemiec na ZSRR, pretekstem zerwania było odkrycie przez Niemców mogił pomordowanych polskich oficerów w Katyniu, oraz uznali 150.000 Polaków znajdujących się na terenie zajętym przez armie czerwoną za swoich obywateli.
Rosja sowiecka w 1943 roku powołała armie składająca się z Polaków i dowodzoną przez agenta NKWD żydowskiego pochodzenia Belinga, dla Polaków z łagrów armia Berlinga była jedyną formą ucieczki z ZSRR. Źle wyszkolonych Polaków z armii Berlinga Rosjanie cynicznie wysyłali na rzeź. W 1943 roku USA, Wielka Brytania i komunistyczna Rosja ustaliły, że prawie połowa Polski po II wś zostanie wcielona do ZSRR, w tym też roku by nie komplikować aliantom współpracy zabito generała Sikorskiego.
W 1944 ZSRR ponownie zajmuje tereny polskie i rozpoczyna kolejną eksterminacje polskich patriotów. Sowieci tworzą ze swoich agentów władze „Polski” ludowej, które mają im umożliwić skuteczną okupacje Polski czyli eksterminacje polskich patriotów i rabunek polskiej gospodarki przez najbliższe 45 lat. W 1944 roku armia sowiecka aresztował 30.000 żołnierzy AK, przeprowadziła masowe aresztowania i deportacje Polaków w głąb Rosji sowieckiej.
Powołane w 1944 roku władze „Polski” ludowej były tylko namiestnikami Rosji sowieckiej na ziemiach polskich a nie suwerennymi władzami Polski i reprezentantami Polaków. Namiestnicy Rosji sowieckiej w Polsce nie mieli poparcia społecznego, byli tylko dekoracją utrzymywaną przez Armię Czerwoną na w okupowanej Polsce. Sowiecka kolonia zwana „Polską” ludową była niedemokratyczną totalitarną tyranią, której celem była eksterminacja polskich patriotów.
Sowieci powołali do życia polskojęzyczną bezpiekę, która zajmowała się terroryzowaniem, torturowaniem i mordowaniem polskich patriotów. Wydatki komunistów na aparat terroru i propagandy pochłaniały dużą część budżetu państwa. Komunistyczni okupanci zbudowali gigantyczny aparat tajnych współpracowników aparatu terroru.
Sowieccy kolaboranci narzucili Polakom przepisy wzorowane na sowieckich, karali śmiercią za posiadanie nie komunistycznych poglądów a nawet za posiadanie radia. Poprawki do konstytucji „Polski” ludowej naniósł osobiście Stalin. Komuniści wsadzali do więzień Polaków pod byle pretekstem (spóźnienie do pracy, opowiadanie politycznych dowcipów).
Na tyrani sowieckich kolaborantów zyskał tylko lumpenproletariat, który awansował do roli klasy pasożytniczej w „Polsce”. W walkach z komunistyczną okupacją zginęło 200.000 żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Kadry dowodzenia w polskojęzycznym wojsku i bezpiece składały się z obywateli sowieckich.
Sowieccy okupanci rabunkowo eksploatowali „Polskę” ludową, najlepszym tego przykładem było „kupowanie” przez sowietów polskiego węgla za 10% jego ceny na rynkach światowych, podobnie wyglądał cały „handel” ze wschodem. Polityka gospodarcza prowadzona przez kolaborantów Rosji Sowieckiej wyniszczała gospodarczo Polskę, Polacy nie mieli dostępu do artykułów niezbędnych do życia. Sowieci nie dopuścili by Polska skorzystała z pomocy amerykańskiej po II wś.
Rosja sowiecka w „Polsce” ludowej zlikwidowała demokracje i wolne wybory. Kolaboranci Rosji sowieckiej wprowadzili cenzurę i niszczyli polską kulturę.
Jedyną zorganizowaną opozycją wobec komunistycznej okupacji był Kościół Katolicki. Było to powodem prześladowania Kościoła. Kolaboranci Rosji sowieckiej rozbijali jedność kościoła wspierając organizacje i czasopisma propagujące herezje, laicyzowali dzieci i młodzież (uniemożliwiając naukę religii i uczestnictwo we mszach świętych). „W latach 1945-1956 w komunistycznych więzieniach przebywało ponad 1000 kapłanów, t.j. ok. 10% wszystkich księży”. Bezpieka i milicja zamordowały wielu księży. W 1953 aresztowano prymasa Polski. W 1954 zamknięto 300 żeńskich domów zakonnych na ziemiach zachodnich, większość zakonnic skierowano do obozów pracy.
Podczas II wś zginęło z rak sowietów 1.500.000 Polaków. Ponad połowa Polski z historycznymi ośrodkami polskiej kultury Wilnem i Lwowem zostały przyhaczone do ZSRR. Polskość na ziemiach przyłączonych do ZSRR została zniszczona.
Od 1944 do 1991 roku na terenie Polskim stacjonowało 100.000 sowietów z Armii Czerwonej (pod koniec wojny 1.500.000). Czerwonoarmiści mordowali, okradali, gwałcili, rekwirowali pasze, żywność, urządzenia i paliwa. Po II wś wywozili z Polski całe zakłady przemysłowe. W ludowej „Polsce” było 170 baz Armii Czerwonej (w tym trzy z bronią jądrową). Sowieci chcieli wykorzystać Ludowe Wojsko „Polskie” do agresji na Europę Zachodnią. Żołnierze LWP mieli walczyć na terenach skażonych uderzeniem jądrowym. Sowieci wykorzystali jednostki LWP w agresji na Czechosłowację w 1968 roku.
Od 1991 do 1993 roku z III RP wycofano 100.000 żołnierzy i pracowników cywilnych, 201 samolotów, 85 śmigłowców, 599 czołgów, 1028 wozów bojowych, 354 działa wielkokalibrowe, 20 wyrzutni rakiet z głowicami jądrowymi. Siła okopującej Polskę Armii Czerwonej gwarantowała nienaruszalność komunalistycznej tyrani.
Przez cały okres komunistycznej okupacji kolaboranci Rosji sowieckiej wysyłali wojsko i milicje do krwawego pacyfikowania niepokojów społecznych. Polacy byli mordowani w 1956, 1968, 1970, 1976, 1981 przez siepaczy kolaborantów Rosji sowieckiej. Jeszcze przed transformacją ustrojową i po niej kolaboranci Rosji sowieckiej rozkradli majątek narodowy należący do Polaków.
Komunistyczna okupacja, której nienaruszalność gwarantowała Armia Czerwona, zdemoralizowała Polaków, nie pozwoliła na rozwój polskiej gospodarki, nauki i kultury, spauperyzowała ludzi uczciwych i przyzwoitych, zapewniła majątki i dominacje szujom. Dziedzictwo komunistycznej okupacji ukształtowało patologiczną rzeczywistość społeczną i gospodarczą III RP, zapewniło realna władze spadkobiercom kolaborantów Rosji sowieckiej.
Dziś do tradycji sowieckiej odwołuje się putinowska Rosja. Rosja gloryfikuje komunistyczną przeszłość i zbrodniczą Armie Czerwoną. Władze Izraela zadeklarowały, że na forum międzynarodowym będą wspierały kreowanie pozytywnego wizerunku Armii Czerwonej. Nie może to dziwić zaangażowanie Żydów w zbrodnie komunistyczne było ogromne. Nie jest to jednak kwestia przeszłości. Podczas agresji rosyjskiej na Gruzję pojawiły się informacje o wsparciu militarnym, konkretnie o przekazaniu przez Izrael Rosji kodów do gruzińskich dronów wyprodukowanych w Izraelu. Zapewne wynika to z tego że w resortach siłowych Izraela pracowało kilkadziesiąt tysięcy były funkcjonariuszy sowieckiej bezpieki i Armii Czerwonej, imigrantów z ZSRR, a sam Izrael przez swoje dwie pierwsze dekady istnienia był w bardzo dobrych relacjach z ZSRR.
Jan Bodakowski


Inne tematy w dziale Kultura