Jan Bodakowski
Subiektywna relacja z wieczoru wyborczego Korwina i Kukiza
Ukoronowaniem kampanii wyborczej do sejmu były wieczory wyborcze. W tym roku miałem możliwość odwiedzić dwa – jeden Kukiza, i drugi Korwina. Podczas wieczorów wyborczych zwolenników Kukiza karmiono bezpłatnymi pieczonymi kiełbasami i ziemniakami, a zwolenników Korwina pojono darmowymi energy drinkami i piwem.
Moment ogłoszenia pierwszych sondażowych wyborów obserwowałem na wieczorze wyborczym Kukiza w piwiarni Ciechan na Foksal należącej do Marka Jakubiaka startującego z ciechanowskiej listy Kukiza do sejmu. Z sławnych osób obecnych było dwu kandydatów na prezydenta Paweł Tanajno i Jacek Wilk, oraz liderzy Ruchu Narodowego Witold Tumanowicz, Krzysztof Bosak, oraz Sylwester Chruszcz. Pomimo ewidentnego sukcesu tłumnie zebrani goście jakoś w chwili ogłoszenia sondażowych wyników nie wykazywali przesadnego entuzjazmu, a co najwyżej satysfakcje, może spowodowane jest to tym, że poszczególne środowiska, które połączył jeden szyld muzyka, dopiero gdy zobaczą oficjalną listę nazwisk posłów, wskazujące kto z nich zyskał, pozwolą sobie na entuzjazm.
Wieczór wyborczy Korwina odbywał się w klubie Hybrydy, zdecydowanie nie było to najlepsze miejsce na tak tłumną imprezę, był ścisk i duszno. Podobnie jak u Kukiza tak i Korwina wejścia do klubu i do poszczególnych sal strzegli ochroniarze. Każdy wchodzący dostawał papierową opaskę. Opaski były różne, nie wszystkie pozwalały na wejście do wszystkich sal, w tym do tej z jedzeniem. Prócz Korwina chyba najbardziej znaną osobą był wideo bloger Eugeniusz Sendecki.
Jan Bodakowski
video relacja z wieczorów wyborczych
video podsumowanie wyników sondażowych
fotorelacja












Inne tematy w dziale Polityka