Konstytucja 3 Maja przywraca nam dumę narodową. Oto 223 lata temu Sejm Najjaśniejszej Rzeczypospolitej uchwalił ustawę zasadniczą, która stanowiła wzór dla całej Europy oraz wskazywała drogę ku nowoczesności ustrojowej państwa polskiego i odbudowie jego siły. Była wielkim dziełem myśli politycznej i polskiego patriotyzmu, którego twórcy zasługują na hołd i wielkie uznanie.
Niestety towarzyszyły temu również postawy niegodne i wydarzenia bolesne. Gdy jedni chcieli naprawiać państwo i ratować Ojczyznę, inni działali na jej szkodę i prowadzili ją do zguby, ulegając obcym wpływom. I patriotyczna postawa posłów Obozu Patriotycznego - twórców Konstytucji 3 Maja, i Targowica mają dzisiaj swoją kontynuację.
Pamięć historyczna jest ważna sama w sobie, ale głęboki sens ma tylko wtedy, gdy potrafimy wyciągać wnioski z doświadczeń przeszłości. Heroiczne i zarazem tragiczne losy naszego narodu pokazują, jak wielką wartością jest własne niepodległe państwo. Zawarta jest w nich też ważna nauka, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Doświadczenie ostatnich ponad 200 lat naszych dziejów uczy, że łatwo ją stracić, a niezwykle trudno odzyskać. Zagrożenie przychodzi zwykle z zewnątrz, ale zwiększa je narodowa obojętność, egoizm, prywata, przekupstwo, niezrozumienie racji stanu, polityczna głupota, interesowne wysługiwanie się obcym.
Rzeczpospolita ma w swoich dziejach okres potęgi i świetności. Potrafiła być wielkim państwem decydującym o losach Europy. Doświadczała też braku własnej państwowości, tragizmu rozbiorów, okupacji, masowych mordów z rąk imperialnych agresorów.
Pozostały nam marzenia o silnej i dobrze rządzonej Polsce, lecz nawet do nich nie wszyscy są dzisiaj zdolni.
Nie wolno ulegać złudzeniu, że nic złego się nie dzieje. Przekonują o tym choćby ostatnie wydarzenia na Ukrainie. Trzeba umocnić suwerenność Rzeczypospolitej, zapewnić Polsce realne bezpieczeństwo, zwiększyć siłę obronną naszej armii, przywrócić naukę historii w polskich szkołach, zahamować kryzys demograficzny i masową emigrację młodzieży, rozwinąć gospodarkę, która da miejsca pracy i dobrobyt, odbudować przemysł, zadbać o polską własność, zatamować przejmowanie ziemi naszych pradziadów przez cudzoziemców, oprzeć ład społeczny na tradycyjnych chrześcijańskich wartościach, zagwarantować naprawdę równe prawa wszystkim rodakom w obywatelskiej Polsce.
Tego między innymi uczy historia i tradycja Konstytucji 3 Maja. Adresatem tego
patriotycznego przesłania jest całe społeczeństwo, ale w szczególności władza.
Wszak aktualne są wciąż słowa Jana Kochanowskiego:
„Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie,
A ludzką sprawiedliwość w ręku trzymacie,
Wy, mówię, którym, ludzi paść poruczono
I zwierzchności nad stadem bożym zwierzono:
Miejcie to przed oczyma zawżdy swojemi,
Żeście miejsce zasiedli boże na ziemi,
Z którego macie nie tak swe własne rzeczy
Jako wszytek ludzki mieć rodzaj na pieczy.”
Komentarze