Jakub Bożydar Wiśniewski Jakub Bożydar Wiśniewski
78
BLOG

Tryumf hipisów i kontrkultura zdrowego rozumu

Jakub Bożydar Wiśniewski Jakub Bożydar Wiśniewski Kultura Obserwuj notkę 1

Absolutną słuszność mieli ci, którzy kilkadziesiąt lat temu twierdzili, że hipisi - jeśli pozostaną wierni swojej ideologii - niezawodnie doprowadzą świat do ruiny. Stosunkowo niewielu zdawało sobie jednak sprawę, że zdołają to oni uczynić nie jako narkotycznie odurzone "dzieci kwiaty" czy zachodni "pożyteczni idioci", tylko jako najbardziej wytrwali i zajadli instytucjonalni infiltratorzy, jakich kiedykolwiek widział świat.

Innymi słowy, stosunkowo niewielu zdawało sobie sprawę, że przerażający tryumf hipisów objawi się w pełnej krasie nie w bezpośrednim następstwie "rewolucji obyczajowej" lat 60-tych, tylko kilkadziesiąt lat później, gdy globalne społeczeństwo ocknie się nagle w świecie, w którym kontrkulturą jest nie agitowanie za "wolną miłością" i snucie fantazji o "Erze Wodnika", tylko komunikowanie choćby najprostszych prawd w sposób niezanieczyszczony różnorodnościowo-inkluzywistyczno-zrównoważonorozwojową politgramotą.

Pozostaje zatem, po zdaniu sobie sprawy, że przez kilkadziesiąt lat mówiło się coraz bardziej upupiającą prozą (albo przynajmniej w odrętwieniu słuchało się, jak taką prozą mówił otaczający świat), zacząć w końcu mówić otrzeźwiającą i dosadną poezją, choćby taką jak: "Niechaj więc mowa wasza będzie: tak – tak, nie – nie". Wszakże od tego, czy język pozostanie na tyle giętki, by powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa, zależy ostatecznie to, czy się tej głowy na własne życzenie bezpowrotnie nie straci.

Cenię wolność osobistą, ekonomiczny zdrowy rozsądek, logiczną ścisłość, intelektualną uczciwość i dyskretną dobroczynność.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura