jedrek27 jedrek27
174
BLOG

On tak chciał

jedrek27 jedrek27 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 Zauważyłem, że często wielcy przywódcy twierdzili, że czuwa nad nimi jakaś wyższa siła, opatrzność, lub jak kto woli Bóg. Że mają poczucie misji, którą mają do wykonania.

 

Tak twierdził dajmy na to Czyngis – Chan, który powiedział wprost, że widocznie Bóg dał mu zadanie podbicia świata, i musi je wykonać. Hitler zaś uważał, że czuwa na nim opatrzność, a przekonanie to nasiliło się po pamiętnym, nieudanym zamachu na jego życie z 1944 roku. Stalin z kolei twierdził, że przypadł mu ‘’misja’’ do wykonania dla Rosji. Osobisty ochroniarz Churchilla przeklinał jego beztroskę, że premier potrafił sobie swobodnie jeździć np. po Londynie podczas niemieckich bombardowań, jakby nie bacząc w ogóle na swoje życie. Raz w przypływie szczerości Winston wskazał mu palcem niebo, i stwierdził, jakoby tam na górze ktoś nad nim czuwał, i miał go w opiece.

 

Mniejsza już nawet o to, jakie te postaci były – dobre czy złe. Zastanawia mnie natomiast fakt, że niezależnie od okresu historycznego, narodowości, bądź też rejonu kulturowego z jakiego osoby te się wywodziły, to ich odczucia są tak łudząco podobne. Czyżby to była tylko jakaś chora mania wyższości, przypływ bezgranicznego narcyzmu, albo jednak za tym kryje się faktycznie coś nieznanego, jakiś wyższy byt, przeznaczenie, jakie kieruje ich losami?

jedrek27
O mnie jedrek27

Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura