Autor Piotr Łysakowski
Autor Piotr Łysakowski
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
1346
BLOG

Czy prezydent Trzaskowski będzie miał kłopot z krzyżami?

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 31
To jest problem Koalicji Obywatelskiej. Problem, który w kampanii wyborczej wygenerował Rafał Trzaskowski. Problem, którego nie będzie miał tylko on, ale wszyscy kandydaci startujący w najbliższych wyborach. No może poza tymi o bardzo lewicowych poglądach, bo ci będą w tej sprawie szczerzy.
Od kilku dni, w przestrzeni publicznej, trwa dyskusja na temat zarządzenia prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, dotyczącego obecności symboli religijnych w przestrzeni publicznej Ratusza. Rzeczniczka prezydenta wskazała co prawda – w wypowiedzi dla Salonu24 – że nie chodzi o zdejmowanie krzyży, czy walkę z religią, ale na moje oko to wcale nie uspokoiło sytuacji. Link do wywiadu można znaleźć tutaj: (https://www.salon24.pl/newsroom/1378054,rzeczniczka-warszawskiego-ratusza-to-co-pisze-stoleczna-o-zakazie-krzyzy-to-nieprawda). Zachęcony do zajęcia stanowiska w tej sprawie, kwestie postawię od razu jasno i czytelnie. Moim zdaniem, prezydent Trzaskowski będzie miał w tej sprawie duży kłopot. Dlaczego? 
Zacznę od własnego odczucia. Swego czasu na Campusie Polska, obecny minister sportu Sławomir Nitras stwierdził, że trzeba katolików „opiłować” z przywilejów. 
Kiedy to przeczytałem to przyznam - ubodło mnie to. Nie tylko chyba mnie. Bo odezwał się także na twitterze Roman Giertych, zaś Donald Tusk, tłumaczył Sławomira Nitrasa powołując się na chrzest własnej wnuczki. A ja słuchając Sławomira Nitrasa zastanawiałem się jak to „opiłowywanie” będzie wyglądać? 
Bo jeżeli – myślałem sobie – będzie chodziło o to, żeby partie rządzące nie kupowały głosów po prostu za pieniądze np. od ojca Rydzyka, to byłbym za tym i nie byłoby problemu. Wręcz bym temu przyklasnął. Ale – myślałem – jeśli będzie chodziło o zdejmowanie krzyży, a nie o ojca Rydzyka? W którą stronę to pójdzie? 
Dziś wygląda niestety, że idzie to w tę drugą stronę. W stronę zdejmowania krzyży. I temu się będę przeciwstawiał. Będę o tym głośno mówił, że tak robić nie wolno. I właśnie tym tekstem – między innymi – to mówię. 
Kwestia druga. Może Ratuszowi chodziło o coś innego, ale jeśli jest tak, to fakt, że zarówno stołeczna Gazeta Wyborcza jak i były konkurent Trzaskowskiego wyborach prezydenckich Tobiasz Bocheński mówią to samo, to znaczy, że coś poszło nie tak. Wedle starej zasady, że jak ci kilka różnych osób mówi, że jesteś pijany, to nie mów, że jesteś trzeźwy tylko idź się połóż. Dodatkowo, zdejmowanie krzyży z miejsc publicznych ma nieciekawe analogię historyczne, Bo zdejmowali ja głównie albo komuniści, albo zaborcy, albo Sowieci itd. Jestem pewien, że konkurencji Rafała Trzaskowskiego skwapliwie z tych konotacji skorzystają. I Rafał Trzaskowski chcąc niechcąc będzie miał z tym kłopot. 
I wreszcie kwestia trzecia. My, dzisiejsza władza, szliśmy pięć lat temu do wyborów europejskich jako Koalicja Europejska. Na jednej liście. Pamiętacie co nas wtedy wykończyła? Jeden wywiad Roberta Mazurka z byłym zastępcą Rafała Trzaskowskiego Pawłem Rabiejem, który powiedział wprost, że strategią środowisk homoseksualnych są najpierw związki partnerskie, później małżeństwa jednopłciowe, a później adopcja dzieci. Ten temat mielony bez końca przez ówczesne media rządowe, wykazujące różne poglądy uczestników ówczesnego wspólnego startu, moim zdaniem doprowadził do naszej porażki. 
Dziś nie idziemy wspólnie, więc akurat w tym wypadku nie jest to mój problem jako kandydata Trzeciej Drogi do Parlamentu Europejskiego. To jest problem Koalicji Obywatelskiej. Problem, który w kampanii wyborczej wygenerował Rafał Trzaskowski. Problem, którego nie będzie miał tylko on, ale wszyscy kandydaci startujący w najbliższych wyborach. No może poza tymi o bardzo lewicowych poglądach, bo ci będą w tej sprawie szczerzy. 
Moim zdaniem, po tym zarządzeniu, Rafał Trzaskowski i Koalicja Obywatelska czy też Platforma Obywatelska której jest on wiceprzewodniczącym będzie miała z krzyżami poważny problem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo