kameleon kameleon
270
BLOG

Lot w kierunku ASKIL -"Szósta"-"Dwanaście po" -CVR-Tu154m101

kameleon kameleon Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Ciąg dalszy wypowiedzi załogi i porównanie odczytów.

W przedostatniej notce 

https://www.salon24.pl/u/kameleon/996040,punkt-askil-cvr-tu154m101

zajęłam się fragmentem od 8:13:55,155 do 8:14:07,328 (wg osi czasu biegłych PW)

Rozmowa załogi dotyczyła zbliżania się do punktu ASKIL i czasu.

Przypomnę odczyt biegłych:

8:13:55,155 - "Dla mnie to jest do usłyszenia" - 2 Pilot

8:13:59,149 - "A który ciągniesz?" - Nawigator

8:14:01,097 - "Wie czego ni ma" - Nawigator

8:14:02,220 - "Chyba tak" - Dowódca

8:14:07,328 - ("Słońce nawet wyszło") - nieokreślony rozmówca

Tak odczytałam ten fragment:

- "A u nich jest już 10-ta"

-"I tu mamy ASKIL"

-"Tak zaraz"

-"3 minuty"

-"O której będziemy?"

-"Wiesz?"

-"Wpół do jedenastej"


Dalsze wypowiedzi  tak odczytałam :

-"Jest?"

-"Która?"

-"Szósta"

-"Dwanaście po"

Tu te wypowiedzi, pliki w wav, odszumione, wzmocniony dżwięk, zalecam użycie słuchawek.

1.Cały fragment od "Jest?" do "Dwanaście po":

http://wrzucplik.pl/pokaz/1861377---dhfc.html


2."Jest?"-"Która?"

http://wrzucplik.pl/pokaz/1861379---gary.html


3."Szósta"-"Dwanaście po"

http://wrzucplik.pl/pokaz/1861380---pbyw.html


Załoga podaje czas "6-sta" czyli 8 czasu polskiego=10 czasu w Rosji, zaś "dwanaście po" oznacza moim zdaniem 10:12(8:12).

W stenogramach biegłych PW mamy w tym fragmencie czas 8:14.Czyli 2 minuty do przodu.

Jedno z dwóch, albo oś czasu biegłych jest błędna, albo załoga miała błędny czas na zegarze;)

Tyle że wcześniej , po 8:13(wg osi stenogramów PW), Basia-szefowa pokładu została poinformowana -"Basiu z 18 minut do lądowania".

Szerszy fragment tej rozmowy tutaj:

https://www.salon24.pl/u/kameleon/994784,cienkie-balantomskie-rozmowa-z-basia-i-bieglych-odsluchy-cvr-tu154m101

I ta wypowiedż "Basiu z 18 minut do lądowania"

http://wrzucplik.pl/pokaz/1844044---4viz.html


Czas 10:12 plus 18 minut do lądowania daje nam planową godzinę lądowania 10:30 (jeśli samolot wystartowałby zgodnie z harmonogramem o godz.7:00?).

Zresztą wypowiedzi"O której będziemy?"-"Wiesz?"-"Wpół do jedenastej" też świadczą, że mieli być na miejscu o 10.30 i tak zakładali jak to wynika z rozmowy.

Nadal nie daje mi spokoju, to jak oni w końcu lecieli, gdzie byli w tym momencie lotu i czemu jest 2 minutowa różnica w czasie?

Ktoś ma jakiś pomysł, jak to wyjaśnić i poukładać?


Ps. Proszę Adminów o zamieszczenie notki w temacie "Katastrofa smoleńska".

kameleon
O mnie kameleon

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka