Dobra wiadomość dla orangutanów:
Jak można przeczytać z artykułu, głównym problemem jest stworzenie produktu konkurencyjnego pod względem cenowym z jego naturalnym odpowiednikiem oraz przydział pracy dla osób, które w chwili obecnej go uprawiają. Tzw. wolny rynek po raz kolejny okaże się niewystarczający, żeby uratować przyrodę; potrzebne będą odpowiednie nakazy, zakazy i zarządzenia. Nie da się ocalić ginących lasów (a tym samym i zwierząt) bez odpowiedniego prawa, które w pewnym momencie WYMUSI korzystanie z droższego zamiennika.
Co o tym sądzisz?