Pycha i głupota według pewnego Kota

Kot z Cheshire napisał:

[...] tylko chrześcijanie wierzą w jedynego prawdziwego i żywego Boga. Pozostali ludzie wymyślają sobie bożków, lub chwytają jakieś "odblaski" światła (metafora: Księżyc "świeci", ale to nie jest jego światło).

A potem:

Przyjęcie bez zastrzeżeń Prawdy od Tego kto udowodnił swoim życiem i śmiercią że mówi Prawdę, jest przejawem POKORY a nie PYCHY. Przejawem pychy jest branie TYCH SPRAW na własny kaleki ludzki rozum i wymyślanie sobie "jak by było dobrze i sprawiedliwie" wg. naszych głupiutkich pojęć i wyobrażeń. Przejawem szatańskiej pychy jest wymyślanie sobie boga na swój obraz, zamiast przyjąć bez szemrania i z pokorą Tego który nas stworzył na obraz Swój, a który to obraz myśmy tak potwornie wypaczyli... Przejawem tej pychy jest też wymyślanie sobie "alternatywnych dróg do nieba", na zasadzie, że "mnie się wydaje, że ta będzie dobra", mimo że ON powiedział że tylko jedna prowadzi do zbawienia i nie wygląda ona atrakcyjnie, jest wąska, wyboista i pełna cierpienia (i POKORY!). Zupełnie nie nadaje się dla celebrytów, proszę sobie przeczytać 8 błogosławieństw z "kazania na górze" (My).

Czyli dla Kota z Cheshire pychą i głupotą grzeszy każdy, kto wierzy INACZEJ NIŻ ON. Albowiem Kot z Cheshire wierzy w to, co napisali INNI LUDZIE o Chrystusie. Czy to jest mądrość i pokora? Nie używanie własnego rozumu, gdyż własny rozum to pycha. Najlepiej wierzyć pokornie w to, w co każą nam wierzyć inni. No i postępować w życiu zgodnie z zaleceniami NASZYCH kapłanów.

I tak to pychą i głupotą jest „życie po swojemu”, a mądrością i pokorą robienie tego, co INNI LUDZIE uważają za słuszne. Wszelki nonkonformizm to grzech pychy i głupoty. Pytasz o dowody? Jakiekolwiek argumenty? No przecież ojcowie Kościoła, filozofowie, teolodzy – już podali. Pokorne posłuszeństwo doktrynie.

Ja jednak podziękuję. Może dlatego, że jak ktoś twierdzi, że WIE, czego chce od nas Bóg, to dla mnie właśnie ON jest pełnym pychy głupcem. Nawet jeżeli nosi purpurę. Według Roberta Greene'a najwięcej zła uczynili właśnie GŁUPI ludzie. I z tym bym się zgodziła. Dlatego lepiej uważać na tych, którzy są zanadto pewni siebie i uważają, że wszyscy myślący inaczej mylą się. Ze zwykłym cwaniakiem możesz się dogadać. Z fanatykiem – nie za bardzo.