Karzo Karzo
407
BLOG

Salon24 trafiony i zatopiony

Karzo Karzo Polityka Obserwuj notkę 23

 Na planszy medialnej zaczyna się prawdziwe bujanie.  Zawsze gdzieś coś bujało i buja, więc fala bujająca musiała także dopaść światek dziennikarski. Można śmiało powiedzieć, że imperium dziennikarskie, bo teraz każdy dziennikarzem być może. Samo bycie jednak satysfakcji nie daje i dopiero jakaś mała gratyfikacja wyzwala dodatkową energię. A wyzwolona energia żąda coraz większych gratyfikacji i byle czym zadowolić się nie zamierza. I taka właśnie energia dopadła salon24.

 Będą zmiany. Będzie kuźnia talentów, autorskie artykuły i filmy takie same. Będzie to, co jest już wszędzie i u wszystkich. Nuda. Jak długo w oparach nudy można krążyć, przyjdzie nam się niedługo przekonać, bo imperium zaczyna powoli tracić grunt pod stopami. Tak więc wymienione stopy włącznie ze stopą zysku, tak pięknie pokazaną przez Karla Marksa, zaczynają panicznie szukać zysku i bez litości zadepczą nawet najlepsze projekty internetowe. 

 A że takim najlepszym projektem internetowym jest salon24 dodawać nie ma potrzeby. Tak więc salon24 wpadł w bezlitosne łapy najlepszych, najwybitniejszych i jedynych w swoim rodzaju specjalistów od internetu i innego cholerstwa z mediami związanego. Najlepsi i najwybitniejsi zostawili swoje firmy, by ratować salon24 i  kilku najlepszych blogerów.  Czyż nie jest to urocze?

 Zapomniałem jeszcze dodać coś o zatopionych. Od jakiegoś już czasu kręci się przy polskim rynku medialnym fundusz inwestycyjny North Summit Capital GP Limited i specjalista od tworzenia innowacyjnych modeli biznesowych i platform technologicznych bazujących na sztucznej ,,inteligencji” Quadtalent Europe Limited.

 Nie muszę dodawać, że sztuczna inteligencja potrafi wszystko zastąpić, więc ofiary być muszą. Jedynie co przetrwa to Norach i Stary. No może jeszcze kilku innych, którym sztuczna inteligencja nie sprosta.



Karzo
O mnie Karzo

W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić  rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać. Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka) https://sites.google.com/view/karzo24/startseite

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka