Słoneczko przygrzewa, wirusy otępiałe więc ochota na jakieś wymyślne formy spędzania czasu w narodzie kwitną. Są tacy, co to rower dorwą i w ... popedałują. Inni przy grillu czy po lasach i borach za kleszczami gonią a odważniejsi kontakty ludzkie nawiązują. Budzi się więc życie do życia i teraz czas na grabarzy. Mają płacić za wszczepianie. Reklama szczepionkowa trwa, a Pazura lata od punktu do punktu i chyba już dziesiątą szczepionkę pobiera. Uzależnił się. Nie wiem, co biorą inni, ale szajba zaczyna odbijać i już słyszałem pracodawcę, co żegnał się z tymi, co szczepienia sabotują. To mi się podoba. Niech wszystkich wypieprzy z roboty i sam zap...
Aktualnie zap... rząd i jemu podobni. FKSO ciągle aktualizują. Wprawdzie Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych (FKSO) jeszcze w pampersie, ale warto przypomnieć, że za zgony odszkodowań nie będzie, bo nie zostały w ulotce producenta ujęte i nie będą. Szkoda olbrzymia, bo kompensacja to równoważenie jednego działania innym działaniem. Znaczy się oko za oko ząb za ząb.
Aktualnie eksperyment wszczepienny trwa i jedynymi ofiarami są symulanci. Symulują zdrowych, by otrzymać bezpłatną szczepionkę. Taki felczer mówi symulantowi, że coś z sercem lub innym organem być musi a ten pierdoła uparty i zdrowego udaje. Potem bek strzyżonej owcy i płacz, chociaż baran sam do strzygącego przylazł.
Trzeba jednak powiedzieć, że jak co przyłazi, to przyleźć w końcu musi. Przylazł Nowy Ład. Właściwie to element ładu. Ładzik ekologiczny.
Budynek Urzędu Gminy w Baniach Mazurskich zbudowany został w XIX w. i przechodzi właśnie termomodernizację. To efekt, rozpisanego przez tamtejszych urzędników, przetargu na ocieplenie budynku. Robotnicy skuli unikalne zdobienia, by przykryć gmach warstwą styropianu. https://www.onet.pl/styl-zycia/whitemad/budynek-urzedu-gminy-w-baniach-mazurskich-znika-pod-warstwa-styropianu/t8ctbh7,30bc1058
Firma PBO Kazimierz Karwowski, za 885 600 zł pruje mury i styropian pcha do góry, a wszystko zgodnie z projektem teraz już wybitnych architektów mgr inż. Leszka Zajkowski architekt prowadzący oraz mgr inż. Jadwigę Skowrońską (architektura). Leszek to młodzież, więc wymagać dużo nie można, ale jeśli Jadwiga jest od Skowrońskich w nawiasach (http://skowronscy.pl/) to strach się bać. Student architektury na pierwszym roku wie, że ścian z cegły na zaprawie wapiennej, której grubość przekracza 30 centymetrów, nawet niemiecki styropian nie ociepli, a nawet do destrukcji budynku doprowadzić może. On wie a Leszek z Jadwisią nie. Bo jeśli by wiedzieli, to już by siedzieli.
Mam nadzieję, że inne talenty architektury śladem głąbów nie podążą, a siła nieznana niech przed ekologicznymi cudami nas ochrania. I przed tymi, co cuda finansują.