
Może nie szeroko, ale wszystkie polskie media o ewakuacji z Afganistanu 22 000 litrów win i piwa przez doborowe eskadry sił niemieckich pisały. Osobiście to mi zwisało, ile alkoholu na łono kraju niemieckiego wróciło, ale szukałem, na jak długo taka ilość starczyła i kto to kupił. Nie znalazłem i odpowiedzi nie dostaniecie, ale trzeba powiedzieć, że naród niemiecki zawył z bólu.
Zostawili naszych wiernych współpracowników, a tych 1000 było. Chłopcy z cerą osmaganą pustynnymi wiatrami i dziewczyny jak z bajek arabskich zostawione na pastwę dzikich islamistów łzy ludu niemieckiego wyciskały, więc chciał czy nie chciał, rząd operację ratunkową powołał.
Doborowe oddziały i najlepsi piloci rozpoczęły operację ratunkową pod czujnym okiem agentów, specjalistów od wywiadu, kontrwywiadu i ... wie jeszcze od czego. Jak jedni wylądowali, to już drudzy krążyli, a siły specjalne na miejscu turystów weryfikowały. Rozmach ratunkowy więc był i wywleczono według Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z Kabulu do Niemiec 4 587 osób, w tym 3 849 Afgańczyków.
Są jednak siły tajemne, którym do łba przyszło, że tak spektakularna operacja bez błędów szans na powodzenie mieć nie może i dziennikarze gazety Bild na spokojnie temu widowiskowemu czynowi się przyjrzeli. https://www.bild.de/video/clip/bild-tv/kommentar-von-claus-strunz-wen-haben-wir-aus-afghanistan-gerettet-77530794,auto=true.bild.html
Dziennikarze to nie jakieś dupki z wywiadu czy innych central i wyliczyli, że z Kabulu ewakuowano tylko 138 mieszkańców Afganistanu będącymi współpracownikami niemieckimi. Wraz z rodzinami to 496 członków.
Teraz banda rozwydrzonych żurnalistów chce się do wiedzieć, kim są pozostali ewakuanci. Bo jak inaczej nazwać bandę turystów posiadających zweryfikowane pochodzenie i dysponującymi fałszywymi dokumentami. Tyle z kraju gdzie mieszka miliony pytających, dlaczego w magazynach wojskowych nie było więcej alkoholu i czy po ewakuacji 22 000 litrów nie można było operacji Kabul natychmiast przerwać i lachę na turystów położyć.
Mam małą nadzieję, że teraz nasze siły specjalne, rząd, i wybitni znawcy zwyczajów arabskich ujawnią skład naszej grupy turystycznej, metody weryfikacji i gdzie mamy spi... jak turyści dojdą do siebie.
Z przedostatniej chwili.
Straż Graniczna skieruje do sądu wnioski o ukaranie grzywną trzynastu osób, które w czasie próby odcięcia fragmentu zapory z drutu kolczastego weszły na pas drogi granicznej z Białorusią koło wsi Szymaki (Podlaskie). Wcześniej policja informowała o postawionych tym osobom zarzutach zniszczenia mienia.
O bandzie, która chciała wpuścić do Polski morderców, nikt jeszcze nie napisał. Weryfikują chyba to wydarzenie.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka