Jak by dobrze liczyć, to wypada średnio po 2 instytuty ekonomiczne na województwo. Profesorowie nauk wszelkich, wybitni wykładowcy i genialni ekonomiści z certyfikatami wszystkich półkul świata też są i 25 lat nami kręcą. Budują, reformują, udoskonalają i stawiają zegary wskazujące długi. Najgorszy menel wie, że musi uzbierać kapitał na chlanie, a oni w gabinetach meble za pożyczone pieniądze zmieniają, bo im stare kolorystycznie do oprawki okularów nie pasują. Te partie robiące dobrze pączkują, łączą się i kopulują w konfiguracjach i pozycjach o pomstę do nieba wołających, a czas płynie. W 2050 roku ma być lepiej, a nawet super, prognozują prognozanty i te medale, nagrody, granty i ch... wie co jeszcze dzielą.
Kwoty wdechu i wydechu, mleczności, rozrodczości, opłacalności, wydajności i długości życia ustalić trzeba, bo stare się zdezaktualizowały. To kosztuje i w czasie rozciągnięte być musi. Ktoś to musi robić i oczywiste jest, że zawsze musi to być specjalista. A banda zlicytowanych, chorych, bezdomnych i bezrobotnych mordy drze, że płaskie telewizory w każdym domu muszą być. Innowacyjnie chcą żyć.
Tylko w jakiejś dziurze zwanej organizmem miejskim, otoczonej ekranami dźwiękoszczelnymi, z kolorowymi chodnikami i latarniami odpowiadającymi najwyższym standartom europejskim ktoś czasami próbuje coś zrobić.
Piekarz innowacyjne bułki wypieka, kowal kuje, a kowalka z piekarzową w socjalu stoją. Kombinacja jakaś innowacyjna i sposób na przeżycie. Innowacyjnie otwiera się szkoły, szpitale i usuwa zdrowe nerki. Jesteśmy krajem innowacyjnej kopulacji, innowacyjnego dobrobytu, innowacyjnych kadr zarządzania i innowocjantami innowacji wszelkich. Stawiamy na innowacje i tak nam innowacja stoi.
Dobrze, że do Kauflandu 20 tonowy transport z żarciem zachodnim się doczłapał, to można sobie iść pooglądać. Takie centrum handlowe, kulturalne, poglądowe i dowód na to, że można zarabiać. W krainie cudów i ekonomistów Joe buduje sklepy, a Hans dostarcza żarcie. Może oni nie wiedzą co to jest innowacja i tak sobie normalnie pracują?
Horror.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka