Pyzol Pyzol
4039
BLOG

Jan Klusik nie żyje

Pyzol Pyzol Polityka Obserwuj notkę 20

"w podziemiu wspomagał druk. Dostarczał klisze, zaopatrywał drukarnie i starał się robić wszystko to, co było potrzebne. Nie dbał o stanowiska i aplauz. Odwiedzał brata Antka w więzieniu."

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100927&typ=po&id=po22.txt

 

Nie czytam N.Dziennika, ale tylu z was,  zdaje się, tam zagląda i   n i k t  tego nie zauważył???????????

 

Dopiero kiedy Lukasz Warzecha napisał o tym na blogu, sprawa robi się głośna. 

 

Wczoraj  w Sali Kongresowej odbył sie wielki festyn młodych, zdolnych i jakże ambitnych. Wszyscy o tym mówia.

 

A Jan umarł po cichu, mało kto zauważył, mało kto wspomniał. 

 

 

.......A jak wjeżdżał w jasne wrota,
       Wyszła przeciw zorza złota,
       I zagrały wszystkie dzwony,
       Na słoneczne świata strony.
 

     A jak chłopu dół kopali,
     Zaszumiały drzewa w dali,
     Dzwoniły mu przez dąbrowę
     Te dzwoneczki, te liliowe...

 

 

 
Pyzol
O mnie Pyzol

Panie, daj mi odwagę, aby zmienić to, co zmienić mogę, pokorę, aby w pokoju pogodzić się z tym, czego zmienić nie mogę, i daj mi mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka