Pyzol Pyzol
310
BLOG

Spoiwo-czyli prezydencki patronat

Pyzol Pyzol Polityka Obserwuj notkę 9



      Kwaśniewski ma się pojawić na konwencji SLD, a jego żona  zaangażowała się w poparcie kandydatki PO. 

Tak to dokonał się faktyczny sojusz postkomunistów z PO. 


SLD kierowane przez Napieralskiego postanowiono odstrzelić, albo przynajmniej odzyskać, wyrwać z rąk  "gówniarzy".

Już teraz wiem, czemu ma służyć ten cały Ruch Palikota. To jest  r u c h  w celu odebrania Napieralskiemu radykalnego elektoratu antyklerykalnego oraz promującego tzw. swobody obyczajowe. To, w końcu, trochę głosów, a liczy się każdy.  

Z  drugiej strony, Napieralskiego opuściło sporo  twarzy tzw. lewicy - jako, że autentyczna lewicowość już im przestała się opłacać; dziś po 20 latach troska o słabych, biednych, opuszczonych   jest głównie ciężarem, bo ani pieniędzy na pomoc dla nich nie ma, ani to elektorat szczególnie w wyborach aktywny.  Jeszcze Kalisz od  czasu do czasu uderza w tony niby lewicowe, ale jako wyznaczony do pilnowania "gówniarzerni" musi.  A Kwaśniewski? Ano zobaczymy, czy nie chwyci go jakaś choroba, kiedy dojdzie do w/w konwencji. 

Eleganckie towarzystwo wyraźnie skupia się wokół Platformy, a elegancka Jola wskazuje kierunek.  Jola co prawda twierdzi, że tu nie chodzi o partie ale o człowieka, bo ona tę kandydatkę PO bardzo ceni - ale przecie Jola nie jest aż taka idiotką, aby nie wiedziała, że  faktycznie udziela poparcia PO. 

Jola głosuje na PO, elegancko i dyskretnie  oswajając twardy elektorat SLD, że "już można", a może nawet "wypada". 

Grupa Trzymająca Władze zdecydowała się na związek z PO, ale bynajmniej nie jest to dobra wiadomość dla Tuska i on o tym wie. W najlepszym przypadku wyślą go na ambasadora w Peru albo na Jamajkę, bo przecież strach dopuścić tego chłopczyka z zapałkami w kieszonce krótkich spodenek do stanowiska rzeczywiście wymagającego jakiegoś poziomu i odpowiedzialności. 

W PO rośnie frakcja b. SLDowców, którzy mają swoje własne powiązania i cele, związanych wieloletnią znajomością i wspólnymi interesami.   To starzy wyjadacze, przy których "młodzi zdolni"  wymiękną równie szybko, jak Napieralski przed Kaliszem. Z głośnymi, wpływowymi  POwskimi "liberałami" szybko się dogadają, bo przecie niewiele ich różni.  

Chodzi o dostęp do  najmniej zawodnej kasy - państwowej. I to nie tyle w postaci pensji i benefitów( choć nie są one do pogardzenia i wielu "zaprzyjaźnionym" zamknie się nimi buzie), ile rządowych kontraktów oraz, oczywiście, tworzeniu prawa korzystnego dla  Kulczyka, Krauzego, Solorza i innych krewnych i znajomych PRL. 

Głosując na PO w rzeczywistości głosować się będzie na restaurację Rzeczpospolitej Rywinowskiej. 


Tyle zostało dziś z obiecanek-cacanek PO. 

"Oszołomom" nie trzeba tego tłumaczyć, odsyłam wiec te uwagi do "młodych zdolnych" z przestrogą:

- Pies z kulawą nogą nie będzie się przejmował waszymi kłopotami, a rosnące bezrobocie stanei sie okazja  do pogłębiania dziczenia warunków pracy!

Na zakładanie własnych firm nie liczcie: wielki business i tak wykluczy was z konkurencji, nie macie z nimi szans, jeśli dojdą do władzy!

Kołysankami i bajeczkami, które zaczną spływać z waszych  p l a z m, nie popłacicie rachunków. Myślcie   d z i ś, aby nie płakać jutro. 

Kaśka

Pyzol
O mnie Pyzol

Panie, daj mi odwagę, aby zmienić to, co zmienić mogę, pokorę, aby w pokoju pogodzić się z tym, czego zmienić nie mogę, i daj mi mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka