Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
394
BLOG

Cytaty...

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

Od lat furorę robią książeczki ze zbiorami pięknych myśli i cytatów. Są zgrabnym prezentem przy różnego rodzaju okazjach. Wzruszają piękne słowa o miłości i przyjaźni.

Za serce trzymają takie słowa jak: Serca potrzebują przyjaciół. Albo: Przyjaźń jest małżeństwem dusz. Albo to: Życzliwy i wierny przyjaciel jest balsamem życia. Albo to: Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości; Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.

Przyznam, że nie rozumiem fenomenu popularności tego rodzaju wydawnictw w społeczeństwie, które zdaje się żywić emocjami zgoła odmiennymi. Na forach internetowych królują wielopiętrowe obelgi, wyzwiska i powszechne narzekanie.

Owe cytaty, o których piszę na początku, to nie wymysły tylko Amerykanów, Francuzów czy Niemców, ale również Polaków, którym takie cytaty w głowach się rodzą i – teoretycznie – w polskich głowach emocje wywołują.

Wzruszamy się pięknem, miłością i przyjaźnią w książkach, filmach, piosenkach i reportażach, ale co szkodzi, by taką samą porcją piękna, miłości i przyjaźni dzielić się między sobą? Jaki problem, by sympatię i serdeczność okazywać sobie nawzajem w pracy, szkole lub w sklepie?

Dlaczego piękna, miłości, przyjaźni, serdeczności i sympatii międzyludzkich poszukujemy w telewizorach, książkach i kinach, a nie mamy siły (?), ochoty (?), warunków (?) do tego, by okazywać je w swoim otoczeniu? Dlaczego nie umiemy okazywać zwykłą sympatię komuś innemu? Przecież to ułatwienie również dla naszej psychiki…

Dlaczego godzimy się na terror toksycznych ludzi? Mam czasami wrażenie, że zalewa mnie – w życiu realnym, w internecie, na FB – fala zwątpienia, narzekactwa, jątrzenia i wiecznych pretensji. Dobre słowa, dobre myśli funkcjonują tu na zasadzie promyka słonecznego przebijającego się przez kłębowiska wielkich ciemnych chmur.

Szukając serdeczności wcale nie musimy uciekać do świata filmu, czy Instagrama, możemy ją tworzyć i pielęgnować w życiu codziennym. Czy się mylę?


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo