Chyba wszystkie modne kobiece - choć nie tylko - magazyny mają żelazną rubrykę o życiu celebrytów. Są to zazwyczaj kronikarskie zapiski tego co i gdzie - i z kogo udziałem - się działo.
Są tam sensacyjne opowiastki o inauguracjach znaczących filmów, spotkań biznesowych, czy promocji modnych, lub wschodzących dopiero zapachów, ubiorów, gadżetów, biżuterii i co tylko można sobie wyobrazić. Takie kroniki opatrzone są zazwyczaj zdjęciami prezentującymi piękne kobiety w pięknych kreacjach, przystojnych mężczyzn z ich pięknymi kobietami i modnymi ubiorami. Niekiedy na tle luksusowych aut.
Jest przepych, feeria barw, uśmiechy. Ze zdjęć bije niekiedy taka żywiołowość, że można wczuć się w rolę uczestników i prawie że czuć gwar takich imprez.
Artykuły są pisane ze swadą, swobodą charakterystyczną dla tego rodzaju spotkań. Jest w nich i radość, i posmak wielkiego świata, i swoboda, i lekkość. Żadnych cierpień, smutków, łez ... Nawet wzruszeń nie ma.
To swoistego rodzaju zaproszenie do modnego i bogatego świata wpływa zapewne na wielu czytelników .Któż by nie chciał być piękną młodą kobietą zapraszaną na wielkie gale? Kto by nie chciał spotykać samych znanych i pachnących ludzi, bez trosk i zmartwień, za to z wielką kasą, nie zawsze klasą?
Oczywiście marzyć każdy może - marzenia są wręcz kołem napędowym wielu przedsięwzięć. Marzenia pozwoliły wielu wyrwaćsię z kręgu biedy i cierpień. Za marzenia się - jeszcze - nie karze.
Szkoda tylko, że taki fałśzywy obraz kreowany przez niektóre media, niewiele daje. Puste wyobrażenie świata bez zmarwień, który tak naprawdę nie istnieje ...
Inne tematy w dziale Rozmaitości