Weekend rządzi się swoimi prawami. To znaczy, jest to czas za sprawy poważne i nieco zabawowe. Tak jak z myślami...
***
Nie milkną głosy w dyskusji nad ewentualną koalicją PiS z SLD. Pomysł rzucony przez - jak to określają prześmiewcy z "Wprost" Zalewski i Mazurek - przedwcześnie podtytego posła Hofmana, został podchwycony przez europosła Michała Kamińskiego. Tego samego, który lat kilka wcześniej jechał z misją dziękczynną do Augusto Pinocheta. W podziękowaniu za powstrzymanie światowego komunizmu. Kto teraz pojedzie do rodziny Pinocheta i przekaże najnowsze rewelacje o pośle Kamińskim?
***
Prawybory w PO wygrał Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu. Od razu ogłosił chęć pozostania prezydentem wszytkich Polaków, prezydentem zgody. Jako polityk zgody kilka lat temu jako pierwszy włożył kij w szprychy rodzącej się koalicji PO-PiS, w którą wierzyła większość Polaków.
***
Monica Bellucci z okładki najnowszego "Zwierciadła" apeluje: Nie mylcie mnie z moją twarządając wyraźnie do zrozumienia, że jest zmęczona stereotypowym myśleniem o niej wyłącznie jako o ikonie seksu. Ilu z nas przystawia fałszywe etykiety drugiemu w ogóle go nie znając?
***
Prof. Lechosław Gapik, poznański seksuolog, został oskarżony o molestowanie swoich pacjentek. Sprawa światło dzienne ujrzała parę dni temu, choć o jego procederach w Poznaniu wiadomo przynajmniej od kilku lat. Podobnie było z przypadkiem abp. Juliusza Paetza - media podały informację po kilku miesiącach korytarzowych plotek. Za każdym razem dziwi postawa obrońców takich typków - nie znam żadnej okoliczności, która byłaby uzasadnieniem takiej postawy. Obrońcom takich osobowości zawsze polecam wysłanie do im podobnych swoich synów, córek, żon, mężów, dziewczyn, chłopaków ...
***
PiS ogłosił sprzeciw wobec energetyki wiatrowej. Oficjalnie z powodów powtarzających się przypadków oszukiwania samorządów przez firmy energetyczne i względów ekologicznych. Teraz rozumiem dlaczego wyrzucił ze swoich szeregów senatora Skorupy. Właśnie za chęć postawienia wiatraków na swojej działce.
***
Krzysztof Skowroński, publicysta Radia Wnet (!), ogłosił w "Przewodniku Katolickim", że idea JPII okazała się płytka - poza pamięcią o żartobliwych dialogach Papieża z rodakami, nie ma dziś w narodzie żadnej głębszej refleksji na temat jego nauczania. I co, głupia sprawa, prawda?
Inne tematy w dziale Rozmaitości