Polak Polakowi smogiem

Polacy nienawidzą Polaków. Nie życzą sobie dobrze. Mało tego, Polacy są aktywni w zwalczaniu siebie samych.

Nie ma dnia, by nie dochodziło do przekroczeń norm czystości powietrza w wielu polskich miejscowościach. Codziennie słyszymy w radiu, że normy dla takich a takich emisji zostały przekroczone dwu-, trzy-, cztero-, wielokrotnie.

Nie ma polskiego miasta, gdzie nie rozchodziłby się smród palonych mebli, odpadów i najgorszej jakości węgla w okresie grzewczym. Codziennie w powietrze przedostają się zanieczyszczenia szkodzące naszemu zdrowiu i życiu, z dioksynami i furanami na czele. Co roku w Polsce z powodu niskiej emisji i smogu umiera przeszło 44 tysiące ludzi! Na raka, serce i choroby układu krążenia. Tylko z powodu zanieczyszczenia powietrza!

Nikt inny, Polak Polakowi czyni tę szkodę. Dymy różnych kolorów roznoszą się po miastach i wsiach. A z dymami śmierć. Polak Polakowi tę śmierć niesie.