krzysztof mielewczyk krzysztof mielewczyk
194
BLOG

PRZEDPOKÓJ POPIS

krzysztof mielewczyk krzysztof mielewczyk Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Trzaskowski znalazł się na debacie i podał redaktor Agnieszce butelkę wody dla Dudy. Nawet, gdyby faktycznie zasłabła, to wiarygodność kandydata KO dramat hamletyzuje do poziomu nietrzeźwego kloszarda. Szybciej uwierzę, że Biedroń do flaszki z mineralną dla prezydenta wrzucił tabletkę gwałtu i czaił się w studiu za kamerzystą. Albo z cholernie w stolicy od dziś popularną metaamfetaminą pod nazwą ,,szarżujący autobus,, . Niemniej ewentualne zwycięstwo w niedzielę ostatniej nadziei neoliberalnej repasacji kraju wywoła wstrząs niemałej rzeszy idealistycznych Polaków, którzy wierzą w sprawiedliwe sądy, dobre zarobki u humanitarnego pracodawcy, niskie podatki, dostatek w lodówce i wierną żonę – w przypadku mężczyzn, którzy ją mają. Większych turbulencji nie przewiduję w środowisku partii Jarosława Kaczyńskiego, bo poziom samouwielbienia oraz dożywotniej nieomylności po raz pierwszy ujawnił się porażką wyborczą w metropoliach. A potem kozie beczenie usłyszeli z Senatu. Te jaskrawe wołanie o nową jakość nie znalazło odbicia w planach i czynach, stąd opozycja śmiało dziś twierdzi, że poza 500 plus nic specjalnego się przez 5 lat nie zadziało. Jest w tym jakaś prawda skoro Trzaskowski w kilkanaście dni rozpierdzielił bizantyjski spokój naNowogrodzkiej. Chociaż wcześniej Gowin szurnął numer z terminem wyborów, który teraz widać, że całkiem udany. Gdybym nazywał się Jacek Kurski, to już po pierwszej telewizyjnej debacie zapowiedziałbym kolejną, łączoną z dwiema komercyjnymi bez dziennikarzy, ale z boksem na sztaby. Gdybym nazywał się Adam Bielan, to najbliższy piątek dla Dudy ubrałbym w drzwi otwarte ośrodków prezydenta, od Pałacu Namiestnikowskiego, przez Zamek Wisła i ośrodek w Juracie, gdzie przyszliby ludzie pogadać z głową Państwa. Może nawet prezydent ogłosiłby jakiś fajny projekt ze swoim patronatem. Najlepiej konkretny i dla każdego. Nasz klub sportowy HARPUN ma coś niedużego, program ,,Pływaj z głową,, - nauki pływania sportowego z elementami ratownictwa wodnego. Ćwiczą go dzieciaki od 4ego roku życia, triathloniści, a nawet specjalsi. Dwukrotnie wygrał rządowe dofinansowanie Ministerstwa Polityki Społecznej i było cudnie, póki w szkole sportowej w Gdańsku nie doszli, że to dla nich za gruba konkurencja. Nasz klub z projektem, niestety już bez swoich zawodników musiał wynieść się z treningami z Małej Sycylii, a łapę przyłożył do tego lokalny lider PISu. Nie dziwi mnie zatem nieskuteczność tej partii w metropoliach, bo choćby sięgając wzrokiem na szefa NIKu, w lewackim Krakowie kamienica z bajzlem chyba nie spadła mu z Rysów. Pamiętam przed laty pewność narodu w sprawie POPISu, który upadł bo panowie się nie dogadali. Ale jeśli słyszę, że przekop Mierzei Wiślanej realizuje firma, która wcześniej kurort Sopot przebudowała na Las Vegas, to mogę sobie przypominać, że w jej władzach był wtedy jeden z najbardziej wpływowych komuchów, poseł - członek komisji służb specjalnych w swoim czasie. Na Adamowiczu upaśli się wszyscy – z dumą miał mówić o sobie nieboszczyk i śmiem podejrzewać, że w pozostałych metropoliach relacje opozycji do tam rządzących są bliskie wieloletnich sędziów, adwokatów i prokuratorów na salach rozpraw. Tylko świeża krew ma szanse to zmienić.  PIS nie ugrał w wyborach parlamentarnych co chciał, bo starzy działacze zablokowali Bosaków na rzecz siwej łepetyny Gowina. Co z tego wyszło, wszyscy dziś wiemy i to samo było w metropoliach. Młodzi narodowcy z niesmakiem byli i są odbierani, jako zbyt radykalni. Nawet Kacper Płażyński w Gdańsku okazał się dla tutejszych betonów z PISu za mało strawny. Dlatego jest posłem. Rzecz oczywiście w ujawnianiu i utracie zyskanych latami wpływów i układów, za które min. zapłaciły 5 lat temu nasze HARPUNOWE dzieciaki. PIS w którymś momencie zawisł, a jego działacze rozpoczęli walkę o wpływy. Zrobił to jeszcze szybciej od Platformy, która przynajmniej zdążyła kupić młodych cwaniaków i wychować szeregi Trzaskowskich w Budce po Nitrasie. PIS całkowicie odpuścił budowanie mediów i tylko nikiforystyczna coraz bardziej telewizja Kurskiego jest w stanie oklepać TVNy z ich kolorową propagandową zgnilizną. Brak debaty kandydatów, od której Trzaskowski z założenia jako skończony ancymon uciekał jak od ognia, nie dodał punktów prezydentowi. Jeśli przegra, to dlaczego nie POPIS rządu z opozycjonistami. Przepływ kadr trwa tam latami. Od lewa do prawa, z jednej służby do drugiej, z katechezy do synagogi. W istocie w pałacu Namiestnikowskim dziś już to wszystko mamy, co wykrakał Macierewicz i został odsunięty od ,,dobrej zmiany,, . Jeśli Duda wygra, to bez radykalnego wietrzenia salonów i metropolitalnych korytarzy ma więc polityczny przedpokój...POPIS daje pokój. Co przyjmie z ulgą naród po kampanii zrezygnowany.

Wieloletni dziennikarz śledczy, zawodnik i trener pływania oraz triathlonu / od 1997/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka